Co społeczeństwo myśli o UFO i zdalnym widzeniu?

Zanim przejdziemy do Związku Radzieckiego, powinniśmy wiedzieć, że te zjawiska stanowią kłopot zarówno dla rządu Stanów Zjednoczonych, jak i Rosji. A co sądzi na te kontrowersyjne tematy społeczeństwo?

Sondaże różnią się zadawanymi pytaniami i rzetelnością. Poniżej znajduje się przybliżone omówienie, głównie na temat istnienia UFO i życia poza układem słonecznym.

Sondaże Gallupa pokazują wyraźny wzrost od roku 1947, w którym tylko 10 procent myślało, że latające spodki są prawdziwe, do 48 procent w roku 1966. W roku 1996 był bardzo podobny procent – 45.

Sondaże Ropera z lat 1977–2002 pokazują dość wąski zakres od 18 do 29 procent osób wierzących w istnienie cywilizacji na innych planetach. Z kolei sondaże Reutersa na ten sam temat wskazują na 45 procent lub więcej od roku 2002.

Kraje różnią się opiniami w tych kwestiach. Na przykład w roku 1997 aż 78 procent Kanadyjczyków wierzyło w istnienie innych cywilizacji w innych układach planetarnych. Rosjanie byli na szczycie dużego sondażu z roku 2002 przeprowadzonego na grupie 26 000 osób w tej samej sprawie z 65 procentami. Najniższy procent mieli Holendrzy – 28, zaś Amerykanie 45. Według sondaży przeprowadzonych w ostatnich kilku latach około jedna trzecia Amerykanów wierzy w istnienie UFO.

Liczbą stale przekraczającą 50 procent jest odsetek osób uważających, że ich rząd nie ujawnia wszystkiego, co wie. Sięga ona nawet 80 procent (USA, 1997).

Znacznie mniej sondaży dotyczy wiary w zdolności ESP/PSI i nie ma żadnego poświęconego zdalnemu widzeniu, gdyż to pojęcie jest nadal mało znane opinii publicznej. W przypadku ESP/PSI wiarę w nie wyrażało od 50 do 65 procent w latach 1996–2022 w USA. Rosyjskie sondaże są nieliczne i uznawane za nierzetelne, ale w roku 2015 Centrum Lewady ogłosiło, że 63 procent Rosjan wierzy w prawdziwość ESP (Extrasensory Perception – postrzeganie pozazmysłowe). Zasięganie opinii mediów jest dużym biznesem, co odzwierciedla długą historię wiary w zjawiska paranormalne w Rosji (np. szamanizm).

 

Czy Rosja stoi przed takimi samymi problemami?

Czy kraj z siedmioma dekadami narzucanego przez rząd materializmu może mieć problem ze zdalnym widzeniem i UFO? Odpowiedź brzmi: tak.

Podróże do Rosji eksperta od UFO Jacques’a Vallée (1990) oraz reporterów Henry’ego Grisa i Williama Dicka (1978) przekonały wszystkich trzech, że w tym kraju nie tylko uznawano UFO za prawdziwe, ale w przeciwieństwie do Stanów Zjednoczonych rosyjscy naukowcy i przedstawiciele rządu byli pewni ich istnienia i chętni o nich mówić.15 Reporter George Knapp i były oficer wywiadu C.B. Scott Jones mieli podobne spostrzeżenia po swoich wizytach w Rosji.

W rzeczywistości Rosja realizowała rozległe programy badania UFO i zdalnego widzenia przez dziesięciolecia, zarówno w czasach Związku Radzieckiego, jak i po jego upadku (1989–1991). Rząd radziecki prowadził nawet przez dziesięć lat krajowy program, do którego każdy wojskowy musiał zgłaszać wszelkie zaobserwowane UFO. Kilka razy kazano pilotom strzelać do UFO, ale kiedy dwóch pilotów zginęło w wyniku takich działań, nakazano im unikać kontaktu.

Nie tylko UFO są prawdziwe, ale także USO (Unidentified Submersible Object – Niezidentyfikowany Obiekt Podwodny), które są często widywane w Rosji, o czym Paul Stonehill napisał nawet książkę.16 Informowano o nich szeroko również w innych częściach świata, chociaż media mówią głównie o UFO.

 

Fala obserwacji UFO w Woroneżu

„Ponad 30 osób widziało lądowania w Woroneżu. Tysiące widziały obiekty w locie”.

Inżynier lotnictwa Aleksander Mosołow.17

 

Spośród wielu raportów na temat UFO w Rosji zdarzenia, które miały miejsce w Woroneżu w roku 1989, były najbardziej nagłaśniane i reprezentatywne dla tego, co widywano w Rosji przez dziesiątki lat. Obserwacje i przeżycia z pierwszej ręki ukazują wiele tych samych zaskakujących aspektów, jakie charakteryzują spotkania z UFO na całym świecie.

Początkowe doniesienia agencji TASS mówiły, że 27 września 1989 roku widziano na niebie różową kulę, która okazała się statkiem unoszącym się pięć stóp [1,5 m] nad ziemią. Zaraz potem ze statku wyłoniła się mierząca 10 stóp (3 m) wzrostu istota z trzema oczami wraz z towarzyszącym jej robotem. Robot wycelował przedmiot podobny do karabinu w jednego z chłopców, który natychmiast zniknął, ale kiedy statek odleciał, pojawił się ponownie.

Historię TASS podjęły zachodnie media, których artykuły zmiażdżył Jacques Vallée w książce UFO Chronicles of the Soviet Union (Kroniki UFO Związku Radzieckiego). Vallée pofatygował się do Woroneża, przejrzał raporty wraz z lokalnymi badaczami UFO i swoim zwyczajem przeprowadził wnikliwe dochodzenie.

 

 

 

 

Wyniki, sprzeczne z wieloma zachodnimi raportami, były takie, że obserwacje w Woroneżu trwały kilka dni, a nie tylko jeden. Świadkami były dziesiątki dorosłych, a nie tylko dzieci. Mieszkańcy widzieli na niebie i na ziemi obiekty kilku rodzajów, a nie tylko jeden. Ponadto widziano trzy rodzaje istot, a nie dwa.

Według Vallée pierwszym rodzajem istot była wspomniana o wzroście 10 stóp. Część świadków mówi, że miała dwoje białawych oczu i trzecie między nimi czerwone bez źrenicy. Inni świadkowie uważali, że miała dwoje oczu i coś innego pomiędzy nimi. Drugą postacią był robot, który wyglądał jak pudło z czymś przypominającym głowę na szczycie. Trzecim rodzajem były małe dwuoczne istoty z „szarawo-zielonymi twarzami i niebieskimi pelerynami wyglądającymi jak luźne płaszcze przeciwdeszczowe”.

 

 

Zdjęcia ze spotkania w sprawie zdarzenia w Woroneżu zaczerpnięte z książki Jacques’a Vallée UFO Chronicles of the Soviet Union (Kroniki UFO Związku Radzieckiego). Napis u góry po prawej: Spotkanie z grupą z Woroneża. Napis pod dwoma górnymi zdjęciami: Spór w sprawie wykorzystania biolokacji w Woroneżu. Napis nad dolną grafiką: Rysunek przedstawiający obce istoty i ich statek, który wylądował w Woroneżu sporządzony na podstawie zeznań świadków. Proszę zwrócić uwagę na symbol UMMO widoczny na pasach rzekomych obcych istot.

 

 

Niektórzy świadkowie obserwacji z 27 września twierdzą, że najpierw zobaczyli różową poświatę, a potem czerwoną kulę o średnicy około 10 stóp (3 m). Statek miał około 45 stóp (13,5 m) średnicy, 18 stóp (5,5 m) wysokości i właz pośrodku. Według pewnych doniesień obiekt wznosił się na wysokości około 5 stóp (1,5 m) nad ziemią, ale w trakcie innych obserwacji naukowcy badający ślady lądowania stwierdzili, że obiekt ważył około 11 ton. Widziano różne rodzaje statków w czasie tej fali obserwacji, w tym typowe spodki.

Script logo
Do góry