Problemy z tkanką łączną

Przyczyną poważnych problemów zdrowotnych jest słaba tkanka łączna, a zwłaszcza słabo wykształcony i nieelastyczny kolagen. W przypadku dziedzicznej pyrolurii występują zakrzepy i niedorozwój naczyń krwionośnych w postaci na przykład choroby naczyń obwodowych, co prowadzi do żylaków, zakrzepicy żył głębokich, owrzodzenia nóg mogącego wymagać amputacji u cukrzyków i zaburzenia przepływu krwi do mózgu.

Problemy z krążeniem pogłębiają wiele powszechnych schorzeń, takich jak artretyzm, zmiany zwyrodnieniowe oka (np. zaćmę, zwyrodnienie plamki żółtej), migreny i stwardnienie rozsiane. W wyniku skrzepów lub nadkrzepliwości naczynia włosowate łatwo się zatykają i łamią, powodując sińce i krwawienie. Mogą występować tętniaki i spuchnięte tętnice, jak również luźne żyły, które nie pompują prawidłowo krwi z powrotem do serca. Krew i odpady metaboliczne odkładają się w żyłach dolnych, powodując zimne dłonie i stopy, a także problemy z prostatą i żylaki.

Mięśnie i stawy mogą nie być w pełni rozwinięte, a skóra zamiast być giętka i elastyczna zbytnio się rozciąga i przedwcześnie starzeje. Ponieważ ścięgna są zbyt luźne, może dochodzić do nadmiernej ruchomości (hipermobilności) stawów – zespołu Ehlersa-Danlosa, w przypadku którego stawy łatwo wypadają z torebek, a ciało nie jest dostatecznie stabilne. Zespół Marfana, charakterystyczny dla wysokich osób z długimi, smukłymi kończynami, jest przede wszystkim chorobą tkanki łącznej.

Powszechne jest wówczas zwłóknienie tkanek. Rzadszą formą jest choroba Peyroniego cechująca się zwłóknieniem penisa. Kolejnym częstym skutkiem jest rogowacenie skóry i błon śluzowych prowadzące do osłabienia, zaburzeń i infekcji rogówki oraz problemów ze wzrokiem. Poważne schorzenia tkanki łącznej występują głównie przy dziedzicznej, a nie nabytej, postaci pyrolurii.

 

Nagromadzenie resztek piroli

O ile problemy z tkanką łączną są wynikiem głównie niedoboru P5P i cynku, przyczyną wielu innych problemów jest nagromadzenie resztek piroli w różnych częściach ciała. Podczas gdy część nadmiaru pochodnych piroli jest wydalana przez jelita i pęcherz, reszta pozostaje w organizmie, to znaczy w mięśniach, skórze, mózgu i stawach, zatykając naczynia krwionośne. Jest to główny czynnik rozwoju chorób autoimmunologicznych, szczególnie reumatoidalnych i zakaźnych postaci artretyzmu, łuszczycy i łuszczycowego zapalenia stawów, stanów zapalnych skóry i tym podobnych, problemów z krążeniem, dysfunkcji układu odpornościowego, fibromialgii, bólu i przewlekłego zmęczenia.

Moim zdaniem problemy wynikające z zaburzeń hormonów płciowych, takie jak powiększona prostata, łysienie u mężczyzn, kłopoty z erekcją, problemy z płodnością, depresja poporodowa i zespół wielotorbielowatych jajników są często rezultatem współdziałania dwóch czynników: zakłóconego wytwarzania hormonów płciowych związanego z niedoborem P5P i cynku oraz nagromadzenia resztek pochodnych piroli i innych martwych białek. Ponownie praprzyczyny tego stanu rzeczy można upatrywać w wątrobie, a konkretnie w trudnościach z wytwarzaniem hemu.

Głównym problemem wiążącym się z tymi resztkami są ich neurotoksyczne i podrażniające tkanki właściwości, które są silnie prozapalne, prooksydacyjne i zakwaszające. Te resztki są niestabilne, ponieważ reagują ze sobą wzajemnie i z innymi cząsteczkami ciała, stając się trudne do rozpuszczenia i wydalenia wraz z moczem. Chorzy na pyrolurię zwykle nie są też zdolni do przetwarzania i wydalania tych resztek przez wątrobę. To czyni skórę jedyną alternatywą. Wydalanie tą drogą może objawiać się w postaci łuszczycy i innych stanów zapalnych skóry.

Pojawia się więcej problemów, bowiem te resztki piroli tworzą idealne warunki do rozwoju bakterii. Drażniące i zapalne działanie resztek piroli na wewnętrzną powłokę naczyń krwionośnych ułatwia przenikanie do niej mikrobów rezydującym we krwi, a cholesterolowi odkładanie się na niej. To w połączeniu z niedoborem witaminy C może stanowić prawdziwą przyczynę choroby układu sercowo-naczyniowego, a także zawałów serca i udarów mózgu. Z powodu zwiotczałego układu krwionośnego ciśnienie krwi jest często niskie w młodych latach a narastające zamykanie światła tętnic może wraz z wiekiem podnosić ciśnienie.

Silne pobudzenie układu odpornościowego, na przykład dużymi dawkami witaminy C, może rozpocząć usuwanie tych odpadów przez skórę, co może skutkować swędzącymi pryszczami, bąblami i innymi stanami zapalnymi skóry. Jest to szybki sposób oczyszczania, ale nieprzyjemny z uwagi na silne swędzenie. Prostszą metodą jest okresowe poszczenie i oczyszczanie poprzez picie dużych ilości wody zasadowej i świeżych zielonych soków albo świeżych zielonych liści utartych w wysokoobrotowym mikserze. Powolny, ale bardzo skuteczny i powodujący niewiele skutków ubocznych sposób polega na zażywaniu silnych enzymów proteolitycznych. Najlepsza jest serrapeptaza usuwająca resztki białek i nattokinaza oczyszczająca włosowate i inne naczynia krwionośne.

 

Problemy psychiczno-emocjonalne i inne zaburzenia natury neurologicznej

Jest kilka dróg, którymi pyroluria i Candida, osobno i wspólnie, negatywnie oddziałują na mózg, powodując zaburzenia psychiczno-emocjonalne oraz inne problemy natury neurologicznej. Są nimi niedobór neuroprzekaźników w rezultacie deficytu P5P i cynku, blokada oddychania komórkowego zachodzącego w mitochondriach wywołana związkami chemicznymi wytwarzanymi przez Candidę i inne drobnoustroje oraz zatykanie naczyń włosowatych i komórek mózgowych przez resztki piroli mające właściwości zapalne i zakwaszające.

Wspólnym efektem tych nieprawidłowości jest poważny ubytek energii w poszczególnych częściach mózgu i brak właściwych przekazów nerwowych. Te problemy są potęgowane przez powszechnie występujące alergie i zatrucie rtęcią. Nawet u stosunkowo młodych ludzi z poważną dziedziczną pyrolurią mogą gromadzić się duże ilości resztek białek w komórkach mózgowych, co jest typowe dla osób z demencją albo chorobą Alzheimera lub Parkinsona.

Pyrolurię, zwaną wcześniej „czynnikiem fiołkowym”, odkrył w latach 1960. kanadyjski doktor psychiatrii Abram Hoffer, pracując ze schizofrenikami cierpiącymi na chorobę afektywną dwubiegunową, umysłowo upośledzonymi lub zaburzonymi dziećmi oraz przestępcami. W skutecznym leczeniu schizofrenii oprócz askorbinianu/witaminy C stosował bardzo wysokie dawki nikotynamidu/witaminy B3.

Jest to główna witamina usprawniająca oddychanie komórkowe. U wszystkich wyleczonych schizofreników zmienił się też wynik z fiołkowo-pozytywnego na fiołkowo-negatywny, co wskazuje na związek między uszkodzonym oddychaniem komórkowym i pyrolurią. Kiedy przestano podawać nikotynamid, wynik wrócił do pierwotnego stanu.

We wczesnych latach 1970. doktor medycyny Carl Pfeiffer wprowadził stosunkowo prosty ilościowy test kolorymetryczny na obecność czynnika fiołkowego w moczu. Pracując ze schizofrenikami, zauważył, że w wyniku podawania im dużych dawek witaminy B6 i cynku ich mocz stracił fiołkowy odcień i w konsekwencji ich zdrowie uległo poprawie. Ten protokół został niedawno zmodyfikowany poprzez zastosowanie aktywowanej witaminy B6 albo P5P.

Zasłabnięcia są najczęstszą reakcją stresową u wrażliwych ludzi z niekontrolowaną pyrolurią. Stres, podobnie jak kawa czy słodycze, mocno podnosi poziom cukru we krwi, przygotowując organizm do fizycznego działania. Ale jeśli do takiego działania nie dochodzi, trzustka wydziela nadmierną ilość insuliny w odpowiedzi na podwyższony poziom cukru we krwi. To zbyt mocno obniża poziom cukru, co w połączeniu z wynikającym stąd niskim ciśnieniem krwi powoduje poważny ubytek energii w mózgu. W konsekwencji chorzy trafiają zwykle w ręce służby zdrowia, która poddaje ich całej masie prześwietleń rentgenowskich, skanów i innych badań, które nie są w stanie wykryć przyczyn ich dolegliwości.

Do czasu osiągnięcia dostatecznej poprawy dzięki programowi leczenia pyrolurii i Candidy, takie osoby powinny nosić przy sobie buteleczkę gliceryny i brać jej duży łyk, gdy poczują zbliżające się problemy lub stres, najlepiej płucząc nią jamę ustną przez minutę, aby się wchłonęła przed połknięciem. Gliceryna nadaje się do tego najlepiej, ponieważ szybko dostarcza odpowiednią dawkę energii bez konieczności wytwarzania insuliny. Jeśli poczujesz się źle, połóż się lub trzymaj się blisko ziemi, a jeśli prowadzisz samochód, koniecznie zatrzymaj go.

Script logo
Do góry