Niezidentyfikowane Obiekty Podwodne

Artykuł po raz pierwszy w języku polskim ukazał się w dwumiesięczniku Nexus w numerze 133 (5/2020)
Tytuł oryginalny: „Unidentified Submersible Objects”, Nexus (wydanie angielskie), vol. 27, nr 4

Preston Dennett

 

Coś bardzo niezwykłego czai się pod powierzchnią naszych oceanów. Niezidentyfikowane Obiekty Podwodne (Unidentified Submersible Objects; w skrócie USO) obserwowane są na całej naszej planecie. Doniesienia o nich sięgają setek lat wstecz i trwają do dzisiaj. W czasie badania zjawiska USO na przestrzeni lat skontaktowało się ze mną wielu ludzi związanych z wojskiem, którzy opowiedzieli mi o swoich własnych obserwacjach USO. Poniżej przedstawiam pięć relacji naocznych świadków spotkań z tymi tajemniczymi obiektami.

 

Obserwacja załogi USS Clamagore

Ray Sacks ma 67 lat i niedawno przeszedł na emeryturę. W roku 1969, w wieku 18 lat, wstąpił do marynarki wojennej USA, gdzie skierowano go do pracy na pokładzie USS Dogfish w charakterze pomocnika elektryka. Była to konwencjonalna łódź podwodna napędzana silnikiem dieslowskim. Twierdzi, że kiedy służył na pokładzie okrętu Dogfish, nie wydarzyło się nic niezwykłego.

Jednak nie służył na nim długo. Marynarka Wojenna USA postanowiła sprzedać tę łódź podwodną swojemu brazylijskiemu odpowiednikowi i Sacksa oddelegowano do służby na pokładzie USS Clamagore, w którego wyrzutniach znajdowały się dwie torpedy typu Mark 45. Są to torpedy atomowe zaprojektowane przez marynarkę do zwalczania szybkich, głęboko nurkujących wrogich łodzi podwodnych. Każda z nich waży 2400 funtów (1089 kg) i jest wyposażona w głowicę jądrową, która może trafić w cel nawet z odległości 8 mil (12,9 km). Ten okręt podwodny został zmodernizowany i zaopatrzony w najbardziej zaawansowany sonar dalekiego zasięgu.

 

 

Okręt Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych USS Clamagore, któremu towarzyszyło duże USO na odcinku kilku mil.

 

 

To w czasie służby na jego pokładzie doszło do niezwykłego spotkania z USO, którego Sacks był świadkiem. Wydarzyło się to na początku roku 1971, kiedy USS Clamagore płynął na północ na powierzchni Oceanu Atlantyckiego. Był wieczór i Sacks pełnił wówczas wachtę. Szacuje, że Clamagore znajdował się około 30 mil (48,3 km) od brzegu w pobliżu Halifaksu, płynąc z prędkością blisko 12 węzłów (22,2 km/h).

W pewnym momencie Sacks i inni oficerowie obecni na pokładzie ujrzeli „podwodne jasne światło” szybko zmierzające w kierunku ich okrętu od strony rufy.

„Obiekt ten zbliżał się od rufy lekkim skosem w kierunku naszej prawej strony z ogromną prędkością ponad 80 węzłów [148 km/h]” – powiedział. – „Płynął tak do chwili, aż znalazł się tuż obok nas. Wtedy zwolnił i zrównał się z nami, płynąc dalej z prędkością 12 węzłów”.

Sacks, obserwator, kapitan (komandor Peter B. Boyne) i oficer pokładowy patrzyli zszokowani na ten obiekt. Oficer pokładowy zapytał Sacksa: „Jakie jest wskazanie?”.

Sacks potrząsnął przecząco głową i powiedział, że obsługa sonaru niczego nie zauważyła, a następnie żartobliwie rzucił: „Może to Nautilus i kapitan Nemo”.

Oficer nie był zachwycony tym żartem. W tym samym czasie na pokład wyszli pozostali oficerowie i cała obsługa sonaru, aby zobaczyć ten obiekt. Nikt nic nie mówił. Wszyscy ze zdumieniem obserwowali to USO, jak sunie równolegle do ich okrętu w odległości około 200 stóp (61 m).

„Było to tam przez 15 minut” – powiedział Sacks. – „Nasza obsługa sonaru, w tym wszyscy oficerowie i kapitan, gapili się w wodę na to światło o średnicy 50 stóp [15 m], próbując ustalić, co to, do diabła, jest”.

Pod pokładem wśród niższych stopniem oficerów szybko rozniosła się wieść, że do Clamagore’a zbliża się USO. Niestety, żaden z nich nie miał wstępu na pokład. W pewnym momencie młodsi oficerowie i obsługa sonaru wrócili pod pokład na swoje stanowiska, zostawiając Sacksa, obserwatora, oficera pokładowego i komandora Boyne’a.

Obiekt towarzyszył łodzi jeszcze przez kilka chwil, po czym oddalił się z dużą prędkością, zanurzając się w głąb oceanu.

„Obiekt po prostu zniknął, podobnie jak UFO unoszące się w powietrzu, które nagle błyskawicznie się oddala, a następnie całkowicie znika” – powiedział Sacks. – „Po jakichś dwóch milach [3,2 km] skręcił w prawo pod kątem 45 stopni i płynął dalej przez blisko 18 mil [29 km], aż nie można już było go zobaczyć. Robił to bardzo szybko”.

Sacks szacuje, że obiekt oddalił się z prędkością około 50 węzłów [93 km/h]. „Po prostu odbił gwałtownie, znikając nam z oczu” – dodał.

Sacks i inni świadkowie stali osłupiali. Po chwili podekscytowany zaczął rozmawiać o tym z obserwatorem. Zastanawiali się, czym było to, co przed chwilą widzieli? Stwierdzili, że to musiało być podwodne UFO.

Komentowali jego ogromne rozmiary, intensywną jasność, brak jakichkolwiek odgłosów, niewykrywalność przez sonar, sposób namierzenia ich łodzi podwodnej i zbliżania się do niej.

W końcu oficer pokładowy zwrócił się do nich, mówiąc:

„Czy możecie się zamknąć?”

„Dlaczego?”

„Po prostu przestańcie o tym gadać! Jak mam napisać o tym cholernym czymś w dzienniku pokładowym?”

Sacks przestał rozmawiać z obserwatorem. Oficer pokładowy powiedział później do kapitana:

„Panie kapitanie, co mam o tym napisać w dzienniku?”

„Oficerowie, którzy zapisują takie kontakty, jak ten, nie awansują w hierarchii” – odrzekł kapitan.

Po tych słowach oficer pokładowy powiedział do Sacksa i obserwatora:

„Nie chcę, żebyście rozpowiadali o tym załodze”.

Sacks i obserwator skinęli głowami.

„Oczywiście, że to zrobiliśmy. Opowiedzieliśmy ludziom, co widzieliśmy” – powiedział Sacks.

Zaraz po tym incydencie życie na pokładzie USS Clamagore wróciło do normy. Podobno nigdy nie został oficjalnie odnotowany.

Sacks odszedł ze służby w marynarce wojennej w roku 1973 i wrócił do cywilnego życia. W roku 2016 skontaktował się ze mną po usłyszeniu o moich badaniach zjawiska USO. Uważał, że jego obserwacja tego obiektu podczas służby na pokładzie USS Clamagore zasługiwała na ujawnienie. Nigdy nie podpisywał żadnych zobowiązań nakazujących zachowanie tajemnicy i powiedział, że nikt nigdy mu nie mówił, że nie wolno mu rozmawiać o tym, co widział.1

Script logo
Do góry