Pole magnetyczne Słońca
Słońce jest potężnym elektromagnetycznym nadawcą zalewającym planety Układu Słonecznego ciepłem, światłem, promieniowaniem UV i elektrycznie naładowanymi cząstkami. Słońce posiada pole magnetyczne, które wytwarza „jajo” wokół Układu Słonecznego zwane „heliosferą”. Heliosfera ma kształt przypominający łzę z długim cienkim końcem skierowanym w odwrotną stronę w stosunku do kierunku naszego ruchu.
Słońce znajduje się w centrum Układu Słonecznego i wszelkie życie, jakie występuje na Ziemi, zawdzięcza mu swoje istnienie. Gdyby nie było Słońca, nie byłoby nas. To oczywisty naukowy fakt. Stąd wszelkie zamiany, jakie zachodzą na Słońcu, wpływają na każdy żywy organizm. Aktywność Słońca w czasie ostatniego cyklu plam słonecznych była większa niż kiedykolwiek wcześniej.
W ramach jednej ze swoich prac dr Mike Lockwood z Rutherford Appleton National Laboratories w Kalifornii badał aktywność Słońca na przestrzeni ostatnich stu lat. Jak podaje, ogólne pole magnetyczne Słońca wzrosło od roku 1901 o 230 procent. Naukowcy nie rozumieją, co to dla nas oznacza.
Część aktywności Słońca w ostatnim cyklu była większa niż kiedykolwiek w znanej jego historii. Naukowcy twierdzą jednak, że nie wiedzą, co to oznacza.
— Jest oczywiste, że Słońce jest krwią życia na Ziemi — oświadczył Richard Fisher, dyrektor Oddziału Heliofizyki NASA. — W celu złagodzenia możliwych obaw społeczeństwa nieodzowne jest lepsze zrozumienie ekstremalnych wydarzeń pogodowych powodowanych przez aktywność Słońca.
24. Cykl Słoneczny
Według NASA mamy początek kolejnego 11-letniego cyklu aktywności Słońca. Słońce zamienia miejscami swoje bieguny magnetyczne co 11 lat. Biorąc pod uwagę to, że może być ono odpowiedzialne za pewne niekorzystne zmiany klimatu na Ziemi, nadchodząca dekada nie zapowiada się najlepiej dla naszej planety. Najbliższe lata mogą okazać się bardzo znaczące. Zdaniem Raedera: „Wchodzimy w 24. Cykl Słoneczny. Z przyczyn niezbyt zrozumiałych CME-y mają w trakcie parzystych cykli (na przykład w 24.) tendencję do uderzania w Ziemię czołem fali namagnetyzowanej biegunem północnym. Taki CME tworzy wyrwę i ładuje magnetosferę plazmą tuż przed wybuchem burzy. To doskonałe przygotowanie do wielkiego wydarzenia”.
Słoneczny strumień magnetyczny i liczby plam na Słońcu
Co 10–11 lat liczba plam obserwowanych na najbliższej nam gwieździe rośnie od zera (jak ma to miejsce obecnie, w roku 2008) do ponad 400. Mimo iż same plamy nie mają wpływu na Ziemię, słoneczne rozbłyski oraz inne zakłócenia wytwarzane przez Słońce w okresie wzrostu liczby jego plam powodują wzrost emisji cząstek (elektronów i protonów) oraz szkodliwego promieniowania świetlnego (ultrafioletu i promieni X), zwanych wiatrem słonecznym. Gdyby nie ochronna tarcza w postaci ziemskiego pola magnetycznego i atmosfery, to bombardowanie tymi cząsteczkami usmażyłoby nas na suchy wiór.
Liczby plam na Słońcu i cykle ich występowania
24. cykl plam słonecznych osiągnie maksimum około roku 2012 i może okazać się najsilniejszym od wielu stuleci. Według przełomowej prognozy sporządzonej przy wykorzystaniu komputerowego modelu dynamiki Słońca opracowanego przez naukowców Państwowego Ośrodka Badań Atmosfery (National Center for Atmospheric Research) następny cykl plam słonecznych będzie o 30–50 procent silniejszy od ostatniego i zacznie się rok później. Dokładne przewidywanie cyklów słonecznych z dużym wyprzedzeniem pomoże społeczeństwom przygotowywać się do ataków burz słonecznych, które mogą spowalniać satelity na orbitach, zakłócać systemy łączności i paraliżować system przesyłu energii.
Naukowcy mają zaufanie do tych prognoz, ponieważ w całej serii testów nowo opracowany model symulował moc minionych ośmiu cykli słonecznych z dokładnością przekraczającą 98 procent. Prognozy generowane są częściowo przy wykorzystaniu śledzenia podpowierzchniowych przemieszczeń pozostałości plam słonecznych z poprzednich dwóch cykli.