JESTEŚMY TYM, CO MOŻEMY STRAWIĆ

Od stu lat lekarze poszukują sposobów leczenia dolegliwości człowieka przy zastosowaniu różnych naturalnych i niezbyt naturalnych sposobów. Motywowani bodźcami finansowymi dostarczanymi przez firmy farmaceutyczne, naukowcy starają się odkryć tajemnice natury umożliwiające syntezę aktywnych składników roślin i zwierząt. Ilość pieniędzy wydawanych w Stanach Zjednoczonych na ochronę zdrowia w przeliczeniu na jednego obywatela znacznie przewyższa poziom występujący w innych krajach, a mimo to stale znajduje się jakaś szalejąca choroba i jednocześnie obiecanki koncernów farmaceutycznych mówiące, że kolejne odkrycie cudownego leku jest tuż, tuż. Większość ludzi przywykło już do myśli o „magicznej pastylce”, która załatwi wszystko. Nawet w dziedzinie medycyny naturalnej najnowsze dodatki witaminowo-mineralne mają rzekomo zawierać wszystko, tyle że, na dobrą sprawę, najlepsze, co można z nimi zrobić, to wrzucić wiadomo gdzie i spuścić wodę.

Na początku XX wieku napromieniowywanie i zabiegi chirurgiczne stały się głównymi środkami terapeutycznymi. Pod koniec lat czterdziestych leki farmaceutyczne nabrały charakteru wręcz cudownego. Wkroczyliśmy na zupełnie nowe, nie zbadane tereny, pysznimy się analizą genomów i umiejętnością majstrowania przy życiu. Klonowanie zwierząt i produkcja genetycznie modyfikowanych leków, to kolejne nadzieje na przyszłość. Mówi się nam, że napromieniowywana i genetycznie modyfikowana żywność wykarmi świat, ale jakim kosztem?

Wszystkie wymienione wyżej czynniki stale dostarczają dowodów na to, że niedostatek enzymów prowadzi do coraz bardziej niejasnych i trudnych do zdiagnozowania chorób. Naszemu istnieniu zagraża terroryzm biologiczny i chemiczny, lecz tego samego można spodziewać się po manipulowaniu naszym pożywieniem.

W całej historii ludzkości wiele odkryć naukowych zostało zniweczonych z powodu ignorancji. Ta ignorancja to przepaść w postaci nieznanej przyszłości naszej planety i wszystkiego, co na niej żyje. W religii hinduistycznej i w buddyzmie karma stanowi główną zasadę regulującą przyczyny i skutki. Zasada ta została opisana na wiele sposobów i w wielu językach, i to zarówno przez przywódców religijnych, jak i fizyków. Jej chrześcijańska wersja brzmi: „To, co posiejecie, to zbierzecie”. To, co robimy obecnie, wpłynie na przyszłe losy świata, w którym żyjemy. Zdrowa żywność, czysta woda i powietrze są podstawą do przetrwania. Będziemy potrafili kontrolować to, co jemy, pijemy i czym oddychamy, tylko wtedy, gdy będziemy dobrze poinformowani i świadomi tego, co robimy.

Będące w toku prace dra Loomisa i jego współpracowników potwierdzają najbardziej strzeżoną tajemnicę z zakresu żywienia, która brzmi: „Jesteśmy niezupełnie tym, co jemy, ale na pewno tym, co potrafimy strawić”. Poprawa trawienia poprzez zastosowanie enzymów roślinnych winna być początkiem każdego programu poprawy zdrowotności. Kiedy organizm dostaje to, czego potrzebuje, jest w stanie dokonać cudów.

Jak powiedział dr Howell: „Bez enzymów życie jako takie nie byłoby możliwe”.

 

O autorze:

Mark Rojek rozpoczął badania terapii alternatywnych w roku 1970. Dotyczyły one zagadnień z zakresu botaniki, zapotrzebowania na sole mineralne i witaminy oraz reżimów dietetycznych. W roku 1973 studiował akupunkturę u dra Bella w Windsorze w Ontario w Kanadzie, a w roku 1978 uzyskał stopień licencjata (B.Sc.). Studiował aromaterapię, kinezjologię, technikę masaży oraz klasyczną homeopatię w Anglii. W roku 1986 rozpoczął studia z zakresu tradycyjnej medycyny chińskiej ze szczególnym uwzględnieniem akupunktury. Pracował w Chicago jako technik z szeregiem lekarzy o podejściu holistycznym, prowadził również prywatną praktykę w zakresie żywienia. W roku 1986 poznał dra Howarda Loomisa, najwybitniejszego żyjącego eksperta w dziedzinie odżywiania enzymami, z którym współpracuje do dzisiaj. Współpracuje również z szeregiem lekarzy z Michigan, którzy powołują się na niego i zasięgają u niego rady. Nadal prowadzi prace badawcze, wygłasza odczyty i doradza zgłaszającym się do niego pacjentom w zakresie odżywiania i diety.

 

Przełożył Jerzy Florczykowski

 

Przypisy:

 2. F. Batmanghelidj, Your Body’s Many Cries For Water (Wołania twojego organizmu o wodę), Global Health Solutions, Wirginia, 1992, 1995.

 3. Wielkość charakteryzująca odczyn roztworu. Jest to ujemny dziesiętny logarytm stężenia (aktywności) jonów wodorowych wyrażonego w gramojonach na litr. W przypadku roztworów wodnych wartość pH mieści się w granicach 0–14 i wynosi: dla roztworów kwaśnych pH<7, zasadowych pH>7, obojętnych pH = 7. Dla stężonych roztworów kwaśnych lub zasadowych oraz roztworów niewodnych pH może przyjmować także wartości ujemne lub większe od 14. Odczyn pH mierzy się za pomocą odpowiednich wskaźników lub pehametru. – Przyp. red.

 4. S.M. Griffen, D. Alderson, J.R. Farndon, „Acid resistant lipase as replacement therapy in chronic exocrine insufficiency: a study in dogs” („Odporna na kwasy lipaza jako terapia zastępcza w przypadkach chronicznej, zewnątrzwydalniczej niewydolności u psów”), Gut, 30(7):1012–15, lipiec 1989.

 5. M.L. Jackson, „Selenium: geochemical distribution and associations with human heart and cancer death rates and longevity in China and the United States” („Geochemiczny rozkład selenu oraz jego związki z ilością śmiertelnych przypadków spowodowanych rakiem i chorobami serca a długowiecznością w Chinach i Stanach Zjednoczonych”), Biol. Trace Elem. Rev., 15:13–21, styczeń-kwiecień 1988.

 6. D. Ganghofer, J. Langer, „Über die Resorption gewisser Eiweißkorper im Magendarmkanal Neuborener Tiere und Sauglinge”, Med. Wochenschr., 51:1497, 1904.

 7. I.G. Morris, „Gammaglobulin Absorption in the Newborn” („Absorbcja gammaglobuliny u noworodków”), Handbook of Physiology (Podręcznik fizjologii), 75:1491–1512, 1978.

 8. J. Seifert i inni, „Quantitative analysis about the absorption of trypsin, chymotrypsin, amylase, papain and pancreatin in the G.I. tract after oral administration” („Ilościowa analiza absorbowania trypsyny, chymotrypsyny, amylazy i papainy w układzie żołądkowo-jelitowym po podaniu doustnym”), General Physician (Allgemeinarzt), 19(4):132–137, 1990.

 9. J. Seifert, R. Ganser, W. Brendel, „Absorption of proteolytic enzymes of plant origin from the G.I. tract into the blood and lymph of adult rats” („Absorbowanie protoelitycznych enzymów pochodzenia roślinnego do krwi i limfy u dorosłych szczurów”), J. Gastroenterology (Z. Gastroenterol.), 17:1, 1969.

10. J. Seifert, P. Siebrecht i inni, „Amylase absorption and transport via blood and lymph after oral administration” („Absorbowanie amylazy i przemieszczanie się poprzez krew i limfę po podaniu doustnym”), Digest Biol. Sci., 41:1593, 1986.

11. W.A. Walker, K.J. Isselbacher, K.J. Bloch, „Intestinal uptake of macromolecules: effect of oral immunization” („Wchłanianie makromolekuł w jelicie – efekt immunizacji”), Science, 177:608–610, 1972.

12. W.A. Walker, K.J. Isselbacher, K.J, Bloch, „Intestinal uptake of macromolecules. II. Effect of parenteral immunization” („Wchłanianie makromolekuł w jelicie. II. Efekt rodzicielskiej immunizacji”), J. Immunol., 111:221–226, 1973.

13. W.A. Walker, M. Wu, K.J. Isselbacher i inni, „Intestinal uptake of macromolecules. III. Studies on the mechanism by which immunization interferes with antigen uptake” („Wchłanianie makromolekuł w jelicie. III. Badania mechanizmu, poprzez który immunizacja zakłóca wchłanianie antygenów”), J. Immunol., 115:854, 1975.

14. M.L.G. Gardner, „Gastrointestinal absorption of intact proteins” („Żołądkowo-jelitowa absorpcja nie uszkodzonych protein”), Ann. Rev. Nutr., 8:329–350, 1988.

15. M.L.G. Gardner, „Intestinal assimilation of intact peptides and proteins from the diet – A neglected field?” („Asymilacja w jelitach nie uszkodzonych peptydów i protein dostarczanych w ramach diety – zaniedbana dziedzina?”), Biol. Rev., 59:289–331, 1984.

16. I. Jacobson i inni, „Human beta-lactalbumin as a marker of macromolecule absorption” („Beta-laktalbumina ludzkiego pochodzenia jako marker absorpcji makromolekuł”), Gut, 27:1029–1034, 1986.

17. C. André i inni, „Interference of oral immunisation with the intestinal absorption of heterologous albumin” („Zakłócenia jelitowej absorpcji heterologicznch (obcopochodnych) albumin wywołane doustną immunizacją”), Eur. J. Immunol., 4:701–704, 1974.

18. A. Dannaeus i inni, „Intestinal uptake of ovalbumin in malabsorption and food allergy in relation to serum IgG antibody and orally administrated sodium chromoglycate” („Wewnątrzjelitowe wchłanianie albuminy jaja kurzego i alergie pokarmowe w zależności od antyciał IgG (immunoglobuliny G) i oralnie podawanego chromoglycate”), Clin. Allergy, 9:263–270, 1979.

19. D. Pelot, M.I. Grossman, „Distribution and fate of pancreatic enzymes in the small intestine in the rat” („Rozkład i los enzymów trzustkowych w jelicie cienkim szczura”), Am. J. Physiol., 202:285–288, 1962.

20. J.L. Ambrus, H.B. Lassman, J.J. De Marchi, „Absorption of exogenous and endogenous proteolytic enzymes” („Absorpcja egzogenicznych i endogenicznych enzymów proteolitycznych”), Clin. Pharm. and Therap., 8(3):322–328, 1967.

21. M. Papp, S. Feher, G. Folly, E.J. Horvath, „Absorption of pancreatic lipase from the duodenum into lymphatics” („Absorpcja trzustkowej lipazy z dwunastnicy do układu limfatycznego”), Specialia, 13(9)1191–92, 1977.

 

Literatura uzupełniająca:

• J.M. Beazell i inni, „A Reexamination of the Role of the Stomach in the Digestion of Carbohydrate and Protein” („Ponowne zbadanie roli żołądka w trawieniu węglowodanów i protein”), Am. J. Physiology, 132:42–50, 1941.

• E. Howell, Enzyme Nutrition (Odżywianie enzymatyczne), Avery Publishing, New Jersey, 1985.

 

Script logo
Do góry