Wynika to z naszego postrzegania, zupełnie tak, jakbym nagrał siebie grającego raczej niechlujnie na perkusji, a potem przyśpieszył nagraną ścieżkę – błędy stałyby się mniej zauważalne. Gdybym zaś nagrał siebie grającego na bębnach bardzo szybko, brzmiałoby to bardzo dobrze, dopóki nie spowolniłbym nagrania, w którym to wypadku subtelne pomyłki stałyby się oczywistsze.

Obniżenie stroju do A432Hz w systemie równomiernie temperowanym sprawia, że ton C# ma wedyjską częstotliwość Om 136,10 Hz i wówczas można grać razem z albumem Raviego Shankara lub na autentycznej tybetańskiej misie dźwiękowej. Większość argumentów wysuwanych w Internecie na rzecz tonacji nie uwzględnia nawet tego jednego faktu, który jest oczywiście prawdziwy.

 

 

Rys. 7. (phys.org)

 

 

Wielu popełnia poważny błąd, oskarżając tonację, gdy to temperacja jest wszystkiemu winna. Oczywiście proste przestrojenie albumu Led Zeppelin IV do A432Hz nie sprawi, że zacznie się on nadawać do medytacji i do uprawiania jogi – intencja jest równie ważna. Ludzie tracą godziny na YouTube, porównując pojedynczy dźwięk A wynoszący 432 Hz do dźwięku A mającego 440 Hz, a później kłócą się bez końca zupełnie o nic,²² ponieważ nie rozumieją, że istotne są interwały akordu, nie wspominając o roli, jaką odgrywa temperacja w ich tworzeniu.

Osobiście używam komputerowego syntezatora z tonacjami i wieloma zaprogramowanymi fabrycznie temperacjami, w tym pitagorejską, oraz z możliwością dokonywania własnych ustawień, dzięki czemu stworzyłem też skalę Marii Renold składającą się z 12 kwint. Wykorzystuję je wyłącznie w swojej muzyce i terapii dźwiękowej, jak również podczas gry na basie bezprogowym, thereminie i prawdziwych tybetańskich misach dźwiękowych oraz innych naturalnych instrumentach.

 

 

 

 

Nie strzelaj do posłańca

Zdaję sobie sprawę z tego, że wielu trudno jest tę sprawę zaakceptować, zwłaszcza muzykom, którzy nie są gotowi rozstać się ze swoimi progowymi gitarami, instrumentami klawiszowymi i elektronicznymi stroikami. Niewiele jest możliwości tworzenia własnej muzyki terapeutycznej (bądź muzyki w ogóle) we właściwej tonacji i temperacji.

Może to być też trudne do zaakceptowania dla tych, którzy wierzą w to, że numerologię można by w jakiś sposób zastosować do sztucznej koncepcji, takiej jak cykle fali na sekundę, na przykład że A432 koreluje ze średnicą Księżyca w milach, co było sugerowane w pewnym artykule zamieszczonym w sieci.²³ Osoba, która to wymyśliła, ignoruje fakt, że zarówno mile, jak i sekunda, są arbitralnymi jednostkami. Naprawdę wierzę w numerologię, ale nie ma ona zastosowania do częstotliwości.

To może być też trudne do zaakceptowania dla terapeutów uzdrawiających dźwiękami, którzy posiadają zestawy mis dźwiękowych w skali jońskiej C strojonych do A440Hz, które nie są tanie. Jeżeli posiadasz taki zestaw, tonację mis można obniżyć nalewając do nich wody.

Wiem, że można grać na progowej gitarze razem ze swoim zestawem mis dźwiękowych, ale jaka jest różnica między tym a puszczaniem muzyki z radia? Żadna. Tak, wydają z siebie ładne dźwięki, bardzo wybrzmiewające i… doniosłe. Ale pod kątem częstotliwości nie ma absolutnie żadnej różnicy. Współczesny standard w postaci skali durowej C strojonej do A440Hz w systemie równomiernie temperowanym nie ma żadnego związku z czakrami. Gdyby miał, słuchanie radia oszczędziłoby nam tysięcy na dostrajaniu czakr, prawda?

Skąd to wiemy? Co z systemem czakr, który zaczyna się od dźwięku F odpowiadającego czakrze podstawy? Jak ktokolwiek może twierdzić, że jakaś teoria jest prawdziwa lub fałszywa?

Często podczas dyskusji o tych zmianach w modalnościach można usłyszeć: „Cóż, chodziło bardziej o energię od terapeuty, o całe to doznanie. Muzyka była tylko drugorzędna”. Na coś takiego mam odpowiedź: następnym razem spróbuj z właściwymi częstotliwościami.

Dawniej uważano, że prawo oktaw odnosi się jedynie do skal muzycznych i układu okresowego. W roku 2015 ostatecznie dowiedziono, że światło zachowuje się zarówno jak cząstka i jak fala,²⁴ co potwierdza teorię Einsteina (i okultystów sprzed wieków), że częstotliwości światła w zakresie teraherców są w istocie wyższymi oktawami dźwięku z zakresu herców. Prawo oktaw nie mówi, na które częstotliwości widma wpływać, a na które nie.

Dźwięk C nie koreluje z czakrą podstawy, bowiem nie jest oktawą barwy czerwonej. Dźwięk C jest prymą, a naukowa tonacja C=1Hz jest podstawą. C jest oktawą zieleni, centrum, czakrą serca. Energia promieniuje na zewnątrz z punktu środkowego, nie jest liniowa jak skala jońska.