Odkażanie z mikrobów wymaga silnych środków i musi być prowadzone przez co najmniej kilka tygodni. Moje ulubione środki to wysokie dawki jodu, takie jak w roztworze Lugola lub Iodoralu (roztwór Lugola w postaci tabletek), przyjmowane przez około trzy tygodnie oraz chloryn sodu (NaClO2), znany pod skrótem MMS (Mircale Mineral Supplement).13 Skuteczne są również duże dawki piołunu i ekstrakt z Pau d’Arco lub liści drzew oliwnych – wszystkie te środki są silnymi preparatami grzybobójczymi. Dodatkowo można stosować też elektroniczny zapper14 i magnetyczny pulsator (generator impulsów magnetycznych), a także inne środki antymikrobowe.

Ponadto może zajść potrzeba wzmocnienia układu immunologicznego przy pomocy określonych odżywek, zwłaszcza selenu, cynku, magnezu, jodu i witaminy D (najlepiej uzyskanej poprzez wystawienie organizmu na działanie promieni słonecznych). Pomocne są też inne odżywki, zwłaszcza wydzielające purpurowy sok jagody.

Podczas gdy niektórzy cierpiący na raka utrzymują, że zostali uleczeni przy pomocy środków przeciw mikrobom będących głównym składnikiem terapii, inni nie mieli tyle szczęścia. Właśnie takie doniesienia wywołują konsternację w procesie poszukiwania przyczyn i lekarstw na raka – niemal każda metoda może poszczycić się pewną liczbą sukcesów i niepowodzeń. Jednak połączenie kuracji przeciwko mikrobom z regeneracją metabolizmu energii utleniania powinno zająć bardzo wysokie miejsce wśród metod zwalczania biochemicznych przyczyn raka.

 

Oczyszczanie i naturalny tryb życia

Oprócz problemów wywoływanych przez toksyny mikrobów mamy jeszcze uszkodzenia powodowane przez wystawienie na działanie toksycznych i niebiologicznych chemikaliów obecnych w naszym pożywieniu i środowisku. Te uszkodzenia bardzo osłabiają układ odpornościowy i zarówno dr Budwig, jak i dr Seeger, wykazali, że jest to jedna z głównych przyczyn blokady łańcucha oddechowego. Doskonale wiedzą o tym naturoterapeuci i w zasadzie wszystkie naturalne metody leczenia raka podkreślają aspekt oczyszczenia organizmu oraz unikania skażonych przetworzonych pokarmów lub przynajmniej minimalizowania ich spożycia.

Większość starszych udanych metod leczenia raka, takich jak terapia Gersona15 lub kuracja winogronowa16, polega głównie na oczyszczeniu i życiu w czystości. Kuracja winogronowa jest odpowiednia jedynie we wczesnych stadiach raka, kiedy cierpiący wciąż cieszą się znaczną witalnością, z kolei terapia Gersona daje dobre wyniki w zaawansowanych stanach choroby.

Tego rodzaju metody życia w czystości i w zgodzie z naturą kładą duży nacisk na organiczne, nie przetworzone i surowe pokarmy o dużej witalności i są niezmiennie ośmieszane przez medycynę konwencjonalną. Tymczasem niedawno opublikowana praca badawcza podaje, że spożywanie co miesiąc trzech niewielkich dań złożonych z surowych jarzyn z rodziny krzyżowych, takich jak brokuły i kapusta, zmniejsza ryzyko zapadnięcia na raka pęcherza moczowego o 40 procent, jednak cały ten antyrakowy efekt jest tracony w przypadku tych samych jarzyn, ale gotowanych.17

Medyczne badania zweryfikowały ostatnio jeszcze jedną podwalinę oczyszczania. Wykazano, że usunięcie z komórek proteinowych resztek lub uszkodzonych protein powstrzymuje starzenie się organów organizmu i utrzymuje je w zdrowiu.18 Oczywiście trwają już poszukiwania możliwego do opatentowania leku o takim działaniu.

 

Co powoduje guzy?

Wciąż pozostają bez odpowiedzi pytania dotyczące tego, co sprzyja rozwojowi guzów i na czym polega różnica pomiędzy łagodnymi i złośliwymi guzami. Wszystkie wyżej wymienione czynniki mogą być istotnymi przyczynami raka, ale występują one również w chorobach autoimmunologicznych, takich jak reumatoidalne zapalenie stawów (gościec przewlekły postępujący), stwardnienie rozsiane i syndrom chronicznego zmęczenia. W tych wszystkich schorzeniach występuje mikrob raka i dr Budwig wyraźnie podkreśla, że w cukrzycy i w innych jednostkach chorobowych występuje taka sama blokada oksydacyjnej komórkowej produkcji energii, jak u pacjentów cierpiących na raka, którzy zdrowieją, kiedy ten stan zostaje naprawiony.

W porównaniu z chorobami autoimmunologicznymi, w przypadku raka musi działać dodatkowy czynnik, który ogniskuje destrukcyjne wpływy na określonej części organizmu. W zasadzie wszystkie przewlekłe choroby zwyrodnieniowe są związane z szeroko rozprzestrzenionym chronicznym stanem zapalnym. Chodzi tu o nieudaną próbę układu immunologicznego wyeliminowania infekcyjnego czynnika choroby – mikroba raka lub zakażonych komórek organizmu.

Jeśli wywołujący chorobę czynnik manifestuje się w bardzo ograniczonej części organizmu, to w tym ograniczonym obszarze wystąpi reakcja układu immunologicznego w postaci stanu zapalnego. Może do tego dojść, jeśli grupa komórek stanie się nienormalna w rezultacie akumulacji toksycznych chemikaliów wywołującej lokalną blokadę łańcucha oddechowego i przypuszczalnie infiltrację przez mikoplazmy. Jeśli układowi immunologicznemu nie uda się zlikwidować tego zagrożenia, dochodzi do chronicznego stanu zapalnego z destrukcją komórek organizmu. To z kolei prowadzi do zwłóknienia i utworzenia twardej mięśniakowej ściany otaczającej pole bitwy i w rezultacie mamy guza.

Jeśli układ immunologiczny jest silny i lokalne zniszczenie łańcucha oddechowego zostaje powstrzymane, i jeśli nie pojawia się problem z mikrobem raka, zaś toksyny zostają bezpiecznie odizolowane, wówczas stan zapalny wokół guza ustępuje i mamy do czynienia z guzem łagodnym lub uśpionym.

Jeśli jednak te czynniki mają charakter ostrzejszy, wówczas komórki guza zaczynają się dzielić coraz bardziej nienormalnie i przekształcać się grzybopodobne formy. Przy dobrym ukrwieniu guz rośnie. Mikroby raka wewnątrz niego stają się agresywne i wspierane przez stan chronicznego zapalenia i wysokiej wewnętrznej kwasowości pomagają mu w zaanektowaniu otaczającej go tkanki.

Jeśli mikroby raka i inne są aktywne w całym organizmie i doszło do szeroko rozprzestrzenionego zniszczenia komórkowego oddychania, wówczas uwolnione z guza komórki raka znajdują żyzną glebę w innych częściach organizmu, gdzie się osiedlają, i tak oto mamy przerzuty. Ostatecznie grzybicze formy mikrobów raka opanowują i zatruwają cały organizm. I to jest już stadium wyniszczenia rakowego – ostatnie stadium raka.

 

Lokalizacja guza

Co powoduje, że guz rośnie w jakimś miejscu, na przykład w lewej piersi a nie w prawej? To stosunkowo zagmatwany problem, ponieważ mogą wystąpić różne czynniki prowadzące do tego samego wyniku końcowego. Podstawową przyczyną guza jest lokalna toksyczność i zniszczenie procesu wytwarzania energii prowadzące do utraty witalności i nienormalnego podziału komórek.

Eksperymentalnie guzy można wywołać w określonym miejscu przez wstrzyknięcie do tkanki odpowiedniej toksyny, na przykład skoncentrowanej postaci mikroba raka lub chemikaliów blokujących łańcuch oddechowy. Guzy mogą być również rezultatem promieniowania o odpowiedniej częstotliwości skierowanego w jakieś miejsce, na przykład emitowanego przez telefony komórkowe, lub stałego spania w tej samej pozycji nad strumieniem promieniowania generowanego przez podziemne cieki wodne, albo promieniowania używanego do leczenia istniejącego guza.

Naturoterapeuci wykorzystujący do diagnozy elektroakupunkturę opracowali mapę przedstawiającą energetyczne powiązania między określonymi zębami i organami lub częściami organizmu po tej samej stronie ciała.19 Jeśli ząb jest martwy, tak jak to ma miejsce w przypadku zębów leczonych kanałowo, wówczas to połączenie energetyczne staje się nieharmoniczne i organ ulega zestresowaniu. Dodatkowa obecność mikroba raka oraz zaburzenia produkcji energii w tym organie mogą doprowadzić do rozwinięcia się guza.

Inny przypadek to niedostatek składnika pokarmowego koniecznego w dużych ilościach w jakimś miejscu, takiego jak cynk w gruczole prostaty, jod w tarczycy i magnez w grasicy. Takie niedostatki połączone z innymi obciążającymi czynnikami mogą prowadzić do powstawania w tych gruczołach guzów.

Dowiedziono, że zwyczajowe noszenie ciasnego stanika znacząco zwiększa ryzyko zapadnięcia na raka piersi.20 Jest to zrozumiałe, jeśli weźmie się pod uwagę fakt, że śmieci gromadzą się głównie tam, gdzie rzeka zwalnia bieg. W podobny sposób w tkance tłuszczowej piersi odkładają się toksyczne chemikalia, gdy dochodzi do zahamowania krążenia limfy w tym obszarze.

Kolejne pytanie brzmi: dlaczego jedna pierś ulega chorobie a druga nie? Odpowiedź może kryć się w sferze emocjonalnej.

Script logo
Do góry