Woda mineralna posiada własności lecznicze dzięki zakodowanej wcześniej informacji, którą wchłonęła przechodząc przez ziemską skorupę. Natomiast rozpuszczone w wodzie mineralnej substancje są przyswajane przez organizm w minimalnym tylko stopniu (o czym była już mowa wcześniej). Taka woda może działać więc jak leki homeopatyczne.
W świetle powyższych informacji ustrój człowieka jawi się jako „wodny komputer”, w którym „wirusy” – destrukcyjne czynniki wynikające ze współczesnego trybu życia (pośpiech, niewłaściwa dieta, stres, brak aktywności fizycznej, negatywne emocje itd.) – będą zaburzały jego funkcjonowanie wywołując choroby. Szczególnie niebezpieczny po tym względem jest smog elektromagnetyczny, którego źródłem są sztucznie generowane pola magnetyczne wpływające na pogorszenie się zaopatrzenia komórek organizmu w wodę. Jak to się dzieje?
Pojedyncze cząsteczki wody są dipolami, czyli wykazują dwubiegunowość. Mogą łączyć się w większe skupiska (asocjaty). Okazuje się jednak, że do komórek mogą przeniknąć tylko pojedyncze asocjaty (molekuły) wody zbudowane wyłącznie z sześciu cząsteczek H2O i tworzące układ heksagonalny. Taki asocjat jest wysoce bioaktywną „jednostką życia” – najbardziej mobilną, bardzo łatwo przenikającą przez błony komórkowe i posiadającą najwyższą zdolność do późniejszego rozpadu na elementarne składniki, czyli tlen i wodór. Molekuły większe i zbudowane w inny sposób nie są wchłaniane do komórek i są poprzez nerki i pęcherz moczowy szybko usuwane z organizmu.
Wynika też z tego wniosek, że nie musimy pić dużych ilości wody, aby zaspokoić zapotrzebowanie organizmu, pod warunkiem wszakże, że pita woda będzie odpowiednio ustrukturyzowana. Asocjaty heksagonalne są zasysane do komórek przez pompy i kanały wodne (akwapory) w ich ścianach, tworzone przez specjalne białka, akwaporyny, pod wpływem półfal magnetycznych, które ustawiają dipole wodne właściwym biegunem w stosunku do błon komórek. Za wyjaśnienie tego mechanizmu jego odkrywcy, Peter Agre i Roderick Mac Kinnon, otrzymali w roku 2003 Nagrodę Nobla w dziedzinie chemii. Ich wnioski zostały potwierdzone w badaniach Yoshinori Katayamy z Uniwersytetu Kyushu w Japonii. Zaburzenia funkcji kanałów wodnych mogą doprowadzić do odwodnienia organizmu i w rezultacie do poważnych chorób, zwłaszcza układu nerwowego i mięśni, na przykład mięśnia sercowego.
Techniczne pola magnetyczne (telefonów komórkowych, internetu bezprzewodowego Wi-Fi itp.) oraz zanieczyszczenia chemiczne zakłócają przedstawione procesy, co powoduje, że następuje upośledzenie wchłaniania wody do komórek organizmu, nawet mimo wypijania dużych jej ilości. Dlatego bardzo istotne jest, aby pić wodę o cząsteczkach odpowiednio ustawionych – prawidłowo „zaprogramowanych”.
Kontynuując wcześniejsze porównanie do wirusów, przede wszystkim potrzebujemy usunąć te „wirusy”, wgrać prawidłowy program (odpowiednie wibracje elektromagnetyczne), w efekcie czego dojdzie do zmian w ustawieniu dipoli wodnych, co ułatwi wchłanianie wody do komórek i przekaz bioinformacji. Następuje to podczas strukturyzacji wody pitnej (np. poprzez specjalne aplikatory pola magnetycznego), kiedy zmienia się częstotliwość drgań jej cząsteczek i usytuowanie dipoli wodnych oraz ich większych skupisk (klastrów). Powstaje wówczas struktura heksagonalna (sześciokątna), czyli lodopodobna wody. I ta lodopodobna wewnętrzna struktura decyduje o wysokiej jakości wody pitnej. Umożliwia zachodzenie procesów samoregulacji w organizmie i inicjuje proces samouzdrawiania.
Woda pitna powinna posiadać strukturę heksagonalną – „lodopodobną”.
Woda strukturyzowana heksagonalnie jest źródłem zdrowia i długiego życia. Potwierdzają to liczne badania. Długowieczne ludy zamieszkujące tereny o surowym klimacie – Jakuci, Ewenkowie, Nieńcy, mieszkańcy Ałtaju, Gruzji, Azerbejdżanu, Armenii, mieszkańcy północnych Chin i Indii, Hunzowie, Tybetańczycy itp. – nie mają możliwości spożywania dużych ilości owoców i warzyw ze względu na utrudniający wegetację roślin klimat. Ponadto jedzą mało. Jednak wszystkie te ludy piją wodę z rozpuszczonego lodu płynącą w skalistych górach. Także podawanie takiej wody zwierzętom hodowlanym sprzyja ich zdrowiu i świetnej kondycji. W rejonach arktycznych i antarktycznych kwitnie wbrew pozorom bujne życie. Tamtejsze wody obfitują w wyjątkowe bogactwo planktonu stanowiąc podstawę życia ogromnych ławic ryb. Tam występują także ogromne wieloryby. Woda z roztopionego śniegu lub lodu, którą podlewane są rośliny uprawne, zapewnia szybszy i bujniejszy ich wzrost. I takie efekty daje prawidłowa, heksagonalna struktura wody.
Z lewej: Ściśle uporządkowane struktury wody zamarzniętej. Z prawej u góry: Częściowo uporządkowane struktury zwykłej wody (ciecz). Z prawej u dołu: Nieuporządkowane struktury pary wodnej.
