Według Mayor: „Wymieranie jest kluczową koncepcją we współczesnej paleontologii. Generalnie zakłada się, że idea wymierania całych grup zwierząt pojawiła się dopiero w XVII wieku. W rzeczywistości już około 2 500 lat temu Grecy rozważali koncepcję wymierania, zarówno stopniowego, jak i na skutek katastrofy, w celu wyjaśnienia niezwykłych kości wydobywanych z ziemi. Paleontologiczna legenda o Neadach z wyspy Samos wyraźnie stwierdza, że te ogromne szczątki należały do prawdziwych zwierząt, które wymarły przed pojawieniem się pierwszych ludzi na tej wyspie. Kilku autorów lokuje erę dawno wymarłych gigantów w okresie przed pojawieniem się ludzi, gdy góry dopiero się formowały, a «życie było młode»”.

To pokazuje, że już starożytni Grecy i Rzymianie zaczęli rozumieć prawdziwy charakter dziedziczenia poprzez naturalną selekcję i ostatecznie biologiczną specjację (proces powstawania nowych gatunków) oraz wymieranie. Tak jak przed wiekami i tysiącami lat to samo podejście można z całą pewnością zastosować dzisiaj do gigantów.

Jak pisze Paul von Ward, istnienie gigantów wskazuje na zapomniany i do tej pory pomijany etap ewolucji ludzkiego gatunku.

To zmienia pogląd na dawne i teraźniejsze poszukiwania skamieniałości gigantów.

Geomity1 lub inaczej naukowe alegorie starożytnych Greków opisywały minione epoki odnosząc je do wymierania całych populacji, w tym wielu znaczących stworzeń. Jednym z geomitów jest grecka Gigantomachia – opowieść, która zainspirowała genialne klasyczne umysły do badania możliwości zlokalizowania szczątków dawnych bohaterów i gigantów. Jak ocenia Mayor: „Wiedzieli, że jedynym, co pozostało po ogromnych stworzeniach, które żyły, rozmnażały się, po czym dawno temu zostały zniszczone w konkretnych miejscach, były występujące tam kości ich szkieletów. Blitzkrieg bogów zakończył epokę gigantów i potworów, odsyłając te stworzenia w niebyt. Ta opowieść przypomina współczesną koncepcję katastroficznego wymierania”.

Przez całą grecką mitologię przewija się koncepcja masowego wymierania całych gatunków przed pojawieniem się ludzkości.

Grecki heros Herakles, zwany przez Rzymian Herku­lesem, był jednym z wykonawców tych procesów. Według mitów zgładził centaury w Arkadii i/lub Tesalii oraz rdzenne populacje ogromnych drapieżników na Krecie i w Północnej Afryce. Zabił również wszystkie pozostałe potwory morskie żyjące w Morzu Śródziemnym.

Gigant Orion, syn Ziemi, był największym łowcą wszech czasów. Wybił wiele gatunków dzikich bestii i praktycznie zniszczył naturalną faunę wyspy Chios. Przygotowując się do zniszczenia wszystkich zwierząt na Ziemi, swoją arogancją doprowadził do tego, że bogowie musieli go zabić, po czym zakopali jego gigantyczne cielsko głęboko w ziemi na Delos lub Krecie. Według Mayor Pliniusz Starszy wspomina o trzęsieniu ziemi na Krecie, które odsłoniło ogromny szkielet mierzący 69 stóp (21 m) długości, o którym wielu „ludzi sądziło, że należał do Oriona”.

 

Poszukiwanie kości gigantów w starożytności

Adrienne Mayor twierdzi, że według Herodota około 430 roku p.n.e. Grecy zaciekle rywalizowali między sobą w poszukiwaniu różnych świętych kości i relikwii klasycznego świata, co ostatecznie doprowadziło do militarnej dominacji Sparty na Peloponezie.

W roku 560 p.n.e. wyrocznia w Delfach powiedziała Spartanom, że jeśli chcą pokonać swoich głównych rywali, Arkadyjczyków z Te­gei, muszą najpierw odszukać święte szczątki herosa Orestesa. Był tylko jeden problem – Spartanie nie wiedzieli, gdzie szukać jego grobu. Wrócili do Delf i zażądali od wyroczni, aby dała im bardziej szczegółowe wskazówki, gdzie go szukać. W odpowiedzi otrzymali od wyroczni tajemniczy werset mówiący o kuźni i kowalu. Kluczem do odnalezienia Orestesa – twierdziła wyrocznia – jest znalezienie wspomnianej kuźni. Te słowa wprawiły w zdumienie gorliwych Spartan, którzy czuli się zdradzeni przez własną wyrocznię. Ich pech miał się jednak niedługo skończyć.

Podróżując przez Tegeę, były spartański kawalerzysta Lichas natknął się na pracującego w kuźni kowala. Po przywitaniu go wdał się w rozmowę z nim. Kowal zaprowadził go do swojego ogrodu i opowiedział mu, jak rok wcześniej jego łopata uderzyła w coś twardego podczas kopania studni. Właśnie wtedy dokonał niezwykłego odkrycia w postaci zakopanej w ziemi ogromnej trumny mierzącej prawie siedem łokci (ponad 3 m) długości. Otworzył wieko i w środku znalazł szkielet giganta, który również miał siedem łokci długości. W tym momencie Lichas uświadomił sobie, że to był grób Orestesa. Lichas udał, że jest wygnańcem ze Sparty, i poprosił kowala o wynajęcie mu pokoju na noc. Kowal zgodził się. W nocy Lichas zakradł się do ogrodu, wykopał kości i zabrał je do Sparty. Po jego powrocie w całym mieście świętowano jego sukces, po czym z wielkim przepychem i ceremoniałem ponownie pochowano kości. Jak tylko Spartanie weszli w posiadanie tego świętego talizmanu, przejęli kontrolę nad Peloponezem i stali się dominującą siłą w regionie.

Właśnie w VII, VI i V wieku p.n.e. cały grecki świat był owładnięty „gorączką kości”, gdy konkurujące ze sobą miasta-państwa poszukiwały kości zmarłych herosów i gigantów. Według Mayor: „Każde miasto szukało «osobliwego splendoru» – religijnego namaszczenia i politycznej władzy – jaki dawały szczątki bohaterów. Imponujące kości były kluczowym ogniwem łączącym teraźniejszość z chwalebną przeszłością”. Musimy pamiętać, że w greckiej tradycji mitologicznej herosi byli zawsze przedstawiani jako istoty o gigantycznej posturze, która podkreślała ich nadludzkie zdolności i pozycję w greckim panteonie.

Przez cały trzeci rozdział The First Fossil Hunters Mayor omawia poszukiwania kości gigantów. Wyjaśnia, dlaczego także Ateny wzięły udział w tego rodzaju archeologicznym przedsięwzięciu.

Wyrocznia w Delfach uznała, że poszukiwanie tych starożytnych relikwii jest bardzo istotne. Jej reputacja jako przewodnika w poszukiwaniu kości była powszechnie znana w całym starożytnym świecie.

Wyrocznia poinformowała Ateńczyków, że na wyspie Skyros mogą znaleźć kości jednego ze swoich lokalnych bohaterów, Tezeusza. Ateńczycy byli przekonani, że Tezeusz został zamordowany poprzez zrzucenie z klifu w IX wieku p.n.e. Według Mayor „mieszkańcy Skyros zaprzeczyli, że go zamordowano, i odmówili udziału w poszukiwaniu jego szczątków”.

Problem rozwiązano jednak w prosty sposób, używając siły militarnej. Ateński generał Kimon podbił wyspę i jako zarządca nowego terytorium odkrycie świętych kości Tezeusza uczynił swoim głównym celem.

Po tym jak Kimon dostrzegł „orła rozgrzebującego kopiec”, wydał rozkaz do rozpoczęcia wykopalisk w tamtym miejscu. W rezultacie odkryto masywne kości leżące obok włóczni i miecza, jakich używano w Epoce Brązu.

Mayor podaje: „Kimon załadował kości i broń na swoją trierę i pożeglował do Aten. Szczątki Tezeusza przywitano z wielką czcią i pochowano w samym centrum miasta, zaś Kimon umocnił swoją polityczną pozycję. Odkrycie tych kości stanowi niezwykły dowód potwierdzający istnienie w starożytnych czasach istot o ogromnej posturze”.

Mayor zauważa, że niektóre źródła akademickie zamiast przedstawiać przekonywające dowody na istnienie w dawnych czasach gigantów, prezentują pogląd, że to były błędnie zidentyfikowane szczątki wymarłych zwierząt z okresu miocenu, w którym żyły mamuty i gigantyczne żyrafy. Jeśli jednak potraktujmy te odkrycia dosłownie, to będziemy musieli uznać je za jedne z największych odkryć do czasu odkopania pierwszych kości dinozaurów na początku XIX wieku.

Wiele tych wypraw archeologicznych z czasów starożytnej Grecji i Rzymu zostało opisanych. Pauzaniasz, grecki podróżnik i geograf z II wieku p.n.e., odnotował ponad 24 podobne wykopaliska prowadzone w cały starożytnym greckim świecie.

Na przykład Spartanie odzyskali także szczątki syna Orestea, Tisamenosa, z zaginionej cywilizacji Helike kwitnącej w Zatoce Korynckiej.

Obywatele Olimpii znaleźli szczątki Hippodamii, żony Pelopsa. Umieścili je w sanktuarium obok kopca, w którym znajdowały się rzekomo kości jej ojca, „gigantycznego syna boga Aresa i córki giganta Atlasa”.

Aby uwolnić mieszkańców Orchomenos w Beocji od zabójczej plagi, która dziesiątkowała ich społeczność w V wieku p.n.e., wyrocznia ujawniła, gdzie znajdują się szczątki religijnego pisarza Hezjoda. Główne dzieło i wkład Hezjoda do greckiej religii, Theogonia, uchodziło powszechnie wśród starożytnych Greków za święte dzieło napisane pod wpływem boskiego natchnienia, podobnie jak Księga Rodzaju Starego Testamentu. Według mitu kruk rozgrzebał kopiec, z którego wysypała się pokaźna liczba kości. Szczątki te pochowano później w świątyni w agorze.

Podobno w roku 422 p.n.e. mieszkańcy Mantyneji odkryli niedaleko Tegei szczątki i relikwie arkadyjskiego bohatera Arkasa.

Różnica pomiędzy starożytnymi misjami archeologicznymi i współczesnymi jest wyraźna. Dawnej służyły one wygrywaniu wojen, zwalczaniu plag lub zapewnieniu dobrobytu swojemu narodowi – nie miały na celu lepszego zrozumienia natury starożytnych kultur i cywilizacji lub badania sposobu, w jaki zmieniała się dana społeczność. Znajdowane kości były wyłącznie magicznymi ikonami i nie służyły poszerzaniu wiedzy o starożytnym świecie.

 

Podsumowanie

Do wyników badań szczątków należących do rzekomych gigantów należy podchodzić z ostrożnością, zachowując przy tym otwarty umysł. Istnieje sporo podróbek i jednocześnie wiele znalezisk, które są trudne do wyjaśnienia i odrzucenia. Wymienione tu odkrycia oparte na książce Adrienne Mayor The First Fossil Hunters to jedynie pobieżny rzut oka na tego rodzaju znaleziska. Nie ma wątpliwości, że istnieje wiele archeologicznych dowodów potwierdzających istnienie gigantów w naszej zamierzchłej przeszłości.

 

O autorze:

Patrick C. Chouinard mieszka na Florydzie w USA. Jest pisarzem, niezależnym dziennikarzem i byłym producentem Archaeology TV. Obecnie redaguje i wydaje magazyn New Archaeology Review. Jest autorem książki Forgotten Worlds (Zapomniane światy). Dotychczas w Nexusie opublikowaliśmy dwa artykuły jego autorstwa: „Smoki w mitach i historycznych zapisach” (nr 87) i „Kiedy giganci chodzili po Ziemi” (nr 88). Skontaktować się z nim można pisząc na adres poczty elektronicznej forgottenworlds2012@gmail.com lub poprzez jego stronę internetową zamieszczoną pod adresem www.newarchaeologyreview.com.

 

Przełożył Mateusz Szemiot

 

Przypisy:

1. Geomitologia to dziedzina badająca wydarzenia mitologiczne w odniesieniu do zjawisk geologicznych. Według jej założeń ustne tradycje dotyczące zjawisk przyrodniczych często znajdowały swoje odbicie w języku mitologicznym, co sprawia, że w mitach można znaleźć wiele cennych informacji dotyczących minionych wydarzeń, takich jak trzęsienia ziemi, tsunami, powodzie etc. – przyp. tłum.

 

Script logo
Do góry