W zależności od uprawy wystarczy zaledwie od 10 do 50 litrów na hektar. Wyniki stosowania ORMUS-owego koncentratu znacznie przewyższają te, które uzyskuje się przy pomocy wody morskiej, i bez fotograficznych dowodów trudno byłoby w to uwierzyć. Na przykład nawożony przez wiele lat orzech włoski osiągnął wysokość dwukrotnie większą od drzew kontrolnych i obecnie rodzi sześć razy więcej (wagowo) orzechów, które są wielkości mandarynek! Śliwa w pierwszym roku nawożenia dała owoce o prawie dwukrotnie większej wadze od tych z drzewa kontrolnego, a w drugim roku nawożenia miały one pięć razy większą wagę. Jedno ze zdjęć przedstawia kukurydzę tak wysoką, że jej właściciel musi stawać na drabinie, aby dosięgnąć jej wierzchołka. Wygląda, że ma wysokość około 3,5 metra. Wyhodowano pomarańcze wielkości melonów kantalup! Jest jeszcze wiele innych przykładów. Ponadto są logiczne doniesienia od osób stosujących ORMUS-y mówiące, że rośliny zasilane ORMUS-owym koncentratem wcześniej dojrzewają i ich zbiory są obfitsze, poza tym wymagają mniej nawozów i są odporniejsze na szkodniki, a nawet lepiej smakują.

 

 

Orzechy włoskie z drzewa dokarmianego ORMUS-ami. (Źródło: www.subtleenergies.com)

 

 

Osobiście mam doświadczenia z ziemniakami. Z czterech zagonów (obsadzonych dwiema odmianami) dwa były zasilane, a dwa tylko podlewane. Po zbiorze okazało się, że łączna waga ziemniaków kontrolnych wyniosła 14,1 kg a zasilanych 26,3 kg. Ponadto, aczkolwiek nie mam porównania, niektóre z moich marchwi ważyły blisko pół kilograma.

Ustalono także, że rośliny jeszcze lepiej rosną w drugim i kolejnych latach po zasilaniu. Jest to bardzo prawdopodobne dzięki wpływowi pierwiastków ORMUS na wytwarzanie w glebie mycorrhizae16 – symbiotycznych grzybów koniecznych do wzrostu roślin. Znaczenie i działanie tych grzybów wciąż nie zostało należycie rozpoznane.17 Zazwyczaj są one poważnie uszczuplone wskutek nadmiernego stosowania sztucznych nawozów i herbicydów.

Oczywiście nie ma niezbitego dowodu, że te robiące wrażenie rezultaty są wyłączną zasługą pierwiastków ORMUS. Ktoś mógłby bowiem twierdzić, że te efekty są następstwem uzupełnienia gleby konwencjonalnymi minerałami. Biorąc to pod uwagę, z ostateczną opinią musimy poczekać na bardziej precyzyjne opracowania naukowe.

 

Potencjalne zastosowanie pierwiastków ORMUS

Nie ma jednak potrzeby czekać z wykorzystaniem tych odkryć do czasu opublikowania tych opracowań. Przyrost ludzkiej populacji na świecie jest niepohamowany, zaś powierzchnia gruntów nadających się do uprawy jest ograniczona i prawie w całości wykorzystywana. W sytuacji gdy można dwukrotnie zwiększyć produkcję żywności przy pomocy bardzo taniego preparatu z morskiej wody, łatwo można oddalić widmo głodu, który może nam w przeciwnym wypadku zagrażać. Co więcej, znacznej poprawie uległoby też ludzkie zdrowie, nawet bez stosowania pierwiastków ORMUS jako bezpośredniego dodatku. Ponadto, biorąc pod uwagę to, że wody morskiej nie da się opatentować, nie grozi nam wielkie niebezpieczeństwo opanowania rynku przez ponadnarodowe spółki i sprzedawanie tego produktu po wygórowanych cenach, które przekraczałyby możliwości rolników Trzeciego Świata.

Jak to się stało, że roślinom, zwierzętom lądowym i ludziom chronicznie barak tych pierwiastków? Ponieważ są one zgromadzone w morskiej wodzie, ktoś mógłby wysnuć wniosek, że w czasie istnienia Ziemi zostały one wypłukane do mórz. Tłumaczyłoby to również częściowo postępujące pustynnienie lądów. Ogólne kurczenie się świata roślinnego prowadzi do już obserwowanego wzrostu ilości dwutlenku węgla w atmosferze, a co za tym idzie, do globalnego ocieplenia. Tak więc potraktowanie dużych obszarów tym preparatem mogłoby znacząco wspomóc przeciwdziałanie globalnemu ociepleniu. Można by na przykład przeprowadzić opryskiwanie dużych obszarów, zwłaszcza leśnych, z samolotów. Ponadto możliwe byłoby wytwarzanie znacznie większych ilości biopaliw ze znacznie mniejszej powierzchni upraw, co z kolei ograniczyłoby stosowanie paliw kopalnych.

Nie ma już czasu. Jeśli mamy zapobiec najgorszej z katastrof środowiska, musimy podjąć wiele działań. Jednym z nich, które może odegrać bardzo ważną rolę, może być wspomaganie ziemi produktami uzyskiwanymi z morskiej wody. Musimy zacząć już teraz i dlatego proszę wszystkich, którzy przeczytają ten artykuł, aby propagowali informacje o pierwiastkach ORMUS.

 

O autorze:

Roger Taylor posiada doktorat z immunologii i jest założycielem Immunologicznej Grupy Badawczej Medycznej Rady Badawczej Wielkiej Brytanii przy Uniwersytecie Bristolskim, gdzie prowadzi prace z zakresu immunologicznej tolerancji. Ostatnie 18 lat poświęcił niezależnym badaniom naukowym podstaw subtelnej energii. Jest redaktorem naukowym magazynu Caduceus, w którego 71 numerze (wiosna 2007) po raz pierwszy zamieszczony został niniejszy artykuł (Caduceus Journal Ltd, 9 Nine Acres, Midhurst, West Sussex GU29 9EP, Wielka Brytania; strona internetowa: www.caduceus.info). Skontaktować się z nim można, pisząc na adres poczty elektronicznej rogerbt@onetel.com.

 

Przełożył Jerzy Florczykowski

 

Przypisy:

 1. www.subtleenergies.com.

 2. www.subtleenergies.com.

 3. Para Coopera to układ dwóch fermionów (np. elektronów) oddziałujących ze sobą poprzez drgania sieci krystalicznej – fonony, opisany przez Leona Coopera i będący elementem teorii BCS nadprzewodnictwa niskotemperaturowego. Fermiony tworzące parę Coopera mają połówkowe spiny (które są skierowane w przeciwnych kierunkach), jednak wypadkowy spin układu jest całkowity, czyli para Coopera jest bozonem. Elektrony tworzące parę Coopera są opisywane przez funkcje falowe z przeciwnymi wektorami falowymi. W roku 1956 Leon Cooper wykazał, że prąd elektryczny w nadprzewodnikach jest przenoszony nie przez pojedyncze elektrony, lecz pary związanych elektronów, zwane parami Coopera. (Źródło: Wikipedia)

 4. www.subtleenergies.com.

 5. www.helsinki.fi.

 6. Dr Mae-Wan Ho, The Rainbow and the Worm (Tęcza i robak), World Scientific, Singapur, 1998, II wydanie; także artykuły dra Mae-Wan Ho zamieszczone na stronie www.i-sis.org.uk.

 7. Peter Gariaev i inni, „The DNA-Wave Biocomputer” („Biokomputer DNA-falowy”) w „Crisis in Life Sciences: The Wave Genetics Response” („Kryzys w naukach o życiu – odpowiedź genetyki falowej”), www.emergentmind.org.

 8. D.A. Paine, W.L. Pensinger, „A Dynamical Theory Describing Superconductant DNA” („Dynamiczna teoria opisująca nadprzewodzący DNA”), International Journal of Quantum Chemistry, 15(3):333-341, 1979; Barry Carter, „ORMUS, DNA Repair and Health” („ORMUS – naprawa DNA i zdrowie”), www.subtleenergies.com.

 9. Laurence Gardner, Lost Secrets of the Sacred Ark (Zapomniane sekrety świętej Arki), HarperCollins, 2004, i www.graal.co.uk.

10. Przypuszczalnie współgra to ze standardowym testem szpitalnym na szybkość opadania krwinek (odczyn Biernackiego).

11. Dr K.G. Korotkov, Human Energy Field (Pole ludzkiej energii), Backbone Publ. Co., Fair Lawn, 2002.

12. Caduceus, nr 67, zima 2005, str. 30–32.

13. Dostęp poprzez stronę internetową wymienioną w przypisie 2.

14. Dana Dudley, „ORMUS Plants” („ORMUS-owe rośliny”), www.subtleenergies.com, www.sea-crop.com i www.c-gro.com.

15. Dr Maynard Murray, Sea Energy Agriculture (Rolnictwo morskiej energii), Valentine Books, Winston-Salem, 1976.

16. Rodzaj grzybów uformowanych przez wzajemne oddziaływanie korzeni roślin i gleby. Botanicy i gleboznawcy są zgodni, że mycorrhizae mają korzystny wpływ na wytwarzanie gleby i wzrost roślin, z kolei mikoryza to zjawisko współżycia korzeni niektórych roślin z grzybami. – Przy. tłum.

17. Nieco informacji na temat mycorrhizae znaleźć można w: Tom Wakeford, Liaisons of Life (Więzy życia), John Wiley & Sons, Inc., 2001.

 

Od redakcji:

Do tej pory w Nexusie opublikowane zostały trzy artykuły poświęcone w całości lub w których jest mowa o pierwiastkach ORME. Są to „Gwiezdny ogień – złoto bogów” (nr 7, 8 i 9), „Biały proszek złota” (nr 25, 26, 27 i 28), i „Tajemnice zaginionej Arki” (nr 29).

 

Script logo
Do góry