Jod i mastopatia

W badaniach z udziałem kobiet oraz podczas doświadczeń laboratoryjnych na zwierzętach wykazano związek pomiędzy niską ilością jodu i rozwojem mastopatii. Choroba ta ulegała znacznemu ograniczeniu po przyjmowaniu przez pewien okres od 3 do 6 miligramów jodu dziennie.

 

Jod obniża zapotrzebowanie na insulinę u cukrzyków

Prace dra Brownsteina wykazały, że jod pomaga obniżyć zapotrzebowanie na insulinę u cukrzyków, jeśli przyjmują go w ilości 50–100 miligramów (50 000 do 100 000 mikrogramów) dziennie.

 

Jod wspomaga syntezę białek

Jod odgrywa kluczową rolę w syntezie hormonu tarczycy. W przypadku jego niedoboru synteza białek ulega zakłóceniu. Hormon tarczycy oddziałuje na dwa sposoby – zwiększa syntezę białek oraz zużycie tlenu. Hormony tarczycy są niezbędne do życia, ponieważ uruchamiają kluczowe reakcje biochemiczne, wliczając w to syntezę białek, działanie enzymów i funkcjonowanie określonych narządów. Umożliwiają rozwój mózgu, serca, mięśni, przysadki i nerek. Z tego względu jod jest bardzo ważny dla rozwoju płodu. Hormon tarczycy reguluje syntezę białek mitochondrialnych. Niedobór jodu powoduje zaburzenia funkcjonowania wszelkich hormonów ciała. Jest to zgodne z badaniem drów Eartly’ego i LeBlonda z roku 1954 opublikowanym w czasopiśmie Endocrinology pokazującym, że wszystkie funkcje przysadki są wspomagane przez T4, co sugeruje, że to tarczyca, a nie przysadka, jest wiodącym gruczołem.

 

Jod niszczy patogeny, pleśnie, grzyby, pasożyty i wiele innych organizmów

Kolejną ważną zaletą jodu do rozważenia w świetle nadciągającego końca stosowania antybiotyków z powodu powstawania odpornych mikroorganizmów, szpitalnych super­zarazków i groźnych nowych szczepów gruźlicy i malarii, jest jego moc jako ujemnie naładowanej substancji. Okazuje się, że jod skutecznie niszczy patogeny, pleśnie, grzyby i pasożyty. Można go wykorzystywać do efektywnego leczenia i zapobiegania malarii. Jest najsilniejszym dostępnym antybiotykiem, którego nie można opatentować – może pomóc uchronić świat przed wszystkimi niekontrolowanymi opornymi infekcjami. Mówi się też, że skutecznie leczy gruźlicę. O tym efekcie wspomniano już 1 czerwca 1905 roku w The New York Timesie. W miarę pojawiania się nowych odpornych na antybiotyki bakterii, jod może stać się „nowym” ratunkiem na wielu poziomach.

 

 

Jod okazuje się skutecznie leczyć i zapobiegać malarii.

 

 

Jod eliminuje toksyczne halogeny z organizmu (w tym radioaktywny izotop jodu 131I)

Kolejnym istotnym czynnikiem ochrony zdrowia charakteryzującym jod jest wspomaganie uwalniania i wydalania toksycznych halogenów (fluoru, bromu i chloru) z układów komórkowych. Te toksyczne halogeny negatywnie wpływają na wszystkie organy, w tym na tarczycę. Pierwsza dawka jodu znacząco zwiększa wydalanie bromu. Brom jest znanym czynnikiem rakotwórczym i został zakazany w Japonii, Europie i większości świata poza USA. Brom znajduje się w wielu amerykańskich wypiekach. Może się też znajdować w wyładowanych pestycydami produktach spożywczych, materacach, telefonach komórkowych, środkach zmniejszających palność i wannach. Jod jest także chelatorem rtęci, ołowiu i wapnia.

Fluorek jest jednym z toksycznych halogenów związanych z rakiem, o którym wiadomo, że gromadzi się w tarczycy i szyszynce. Jest usuwany z pomocą dostatecznej ilości lub nadmiaru jodu. Szyszynka odgrywa kluczową rolę w produkcji serotoniny i melatoniny, zaś fluorek zwapnia ten gruczoł. Dzięki podobnej zewnętrznej powłoce elektronowej jod w wyższym stężeniu może bombardować i wypychać fluorek z tarczycy i szyszynki, podobnie jak z innych tkanek. Szyszynka, tak jak tarczyca, jest miejscem, w którym fluorek występuje w wysokim stężeniu. W szyszynce fluorek zaburza wydzielanie melatoniny, a gdy jod go wypłukuje, jej działanie ulega poprawie. Kiedy fluorek jest usuwany z tarczycy i szyszynki, dochodzi do wzrostu poziomu melatoniny i osiągnięcia dojrzałości płciowej, lepszego metabolizmu wapnia, lepszego funkcjonowania tarczycy, usprawnienia funkcji po menopauzie oraz rzadszego występowania nowotworów i mastopatii.

Jednym z najpoważniejszych obecnych zagrożeń dla zdrowia jest oddziaływanie radioaktywnego jodu 131I z Fukushimy, skąd nieustannie emitowane jest coraz silniejsze promieniowanie, które w odróżnieniu od Czarnobyla nie zostało odcięte. Kiedy tarczyca, podobnie jak cały organizm, nasyca się zdrowym jodem (127I), wówczas z uwagi na podobną zewnętrzną powłokę elektronową 127I w wyższym stężeniu może chronić wrażliwe receptory przed szkodliwym wpływem 131I poprzez jego wypchnięcie. Zjawisko to nazywane jest inhibicją konkurencyjną. Wyjaśnia ono, dlaczego ocalali z Czarnobyla, którzy zażywali jod, nawet ci, którzy wzięli go po opadzie pyłu radioaktywnego, ustrzegli się raka tarczycy. Sęk w tym, że większość przedstawicieli medycyny alopatycznej nie rozumie, że 127I może w rzeczywistości usuwać 131I. Niektóre przykłady kliniczne wskazują, że 127I może rzeczywiście wypychać promieniotwórczy 131I.

Jak wcześniej wspomniano, jod zabija wirusy, bakterie i grzyby oraz wypłukuje halogeny i inne toksyny z organizmu. Kiedy toksyny są wydalane, a pasożyty, bakterie, wirusy i pierwotniaki są zabijane, można doświadczyć reakcji Herxheimera, która może prowadzić do kryzysu ozdrowieńczego. Tego kryzysu można doświadczyć także wtedy, gdy toksyny opuszczają organizm.

 

 

Eksplozje w Fukushimie widziane z powietrza za pomocą drona, marzec 2011. (Zdjęcie: naturalflow, fickr.com)

 

Script logo
Do góry