Woda strefy zamkniętej

Dr Gerald Pollack2, który jest profesorem bioinżynierii na Uniwersytecie stanu Washington, przeprowadził szeroko zakrojone badania właściwości wody występującej w pobliżu hydrofilnych, czyli przyjaznych wodzie powierzchni, takich jak białka i ściany naczyń krwionośnych. Stwierdził, że ten powierzchniowy efekt sięga na pół milimetra w głąb przylegającej do nich wody, zwanej wodą objętościową. Jest to znacznie większa odległość, niż wynikałoby to z teorii fizyki. Ta przylegająca do powierzchni woda nie obejmuje cząsteczek i koloidów – stąd nazwa woda strefy zamkniętej (exclusion zone water) lub woda EZ – ale nie wyklucza minerałów jonowych.

Aby wyjaśnić ten i inne efekty, dr Pollack założył heksagonalną strukturę wody EZ złożoną z cząsteczek H3O2 z heksagonalnymi warstwami ułożonymi jak w plastrach miodu. Chociaż ten efekt powierzchniowy sięga na niewielką odległość i nie ma bezpośredniego wpływu na wodę, którą konsumujemy, jest bardzo ważny dla struktury wody w naszym ciele, szczególnie zawartej wewnątrz komórek i w układzie krążenia.

Przypuszczam, że woda EZ ma w zasadzie taką samą strukturę, jak heksagonalna woda badana przez dra Jhona.

Woda EZ została uznana za czwarty stan skupienia wody oprócz stałego (lód), ciekłego (nieuporządkowana woda) i gazowego (para wodna). Jeśli tak, to zakładam, że powinno to dotyczyć także innych typów heksagonalnej wody, takich jak badane przez dra Jhona lub wytwarzane w jonizatorach wody.

 

Pamięć wody

W roku 1994 japoński badacz Masaru Emoto3 wpadł na pomysł, aby przyjrzeć się zamarzniętej wodzie pod mikroskopem. W próbkach pobranych z dziewiczych rzek i jezior obserwował piękne wzory z błyszczącymi sześciokątnymi kryształami. Woda pobrana z kranu lub z rzek i jezior położonych w pobliżu dużych miast tworzyła z kolei zagmatwane i nieuporządkowane obrazy. Później poddawał wodę działaniu miłych i brzydkich słów, obrazów i muzyki. Do tych eksperymentów używał wody podwójnie destylowanej. Po poddaniu wody działaniu miłych, pogodnych słów, modlitwy, obrazów i muzyki zawsze powstawały piękne kryształy, natomiast w przypadku brzydkich słów, muzyki lub obrazów kryształy były zdeformowane. Kryształy nigdy nie były identyczne.

Ludzie, którzy próbowali powtórzyć te eksperymenty, stwierdzili, że jedynymi, którzy uzyskiwali pozytywne wyniki, byli ci, którzy w nie wierzyli – sceptycy podobno nie zauważali żadnych zmian. Jest to istotne z punktu widzenia naukowych kontrowersji związanych z pamięcią wody.

Dr Jacques Benveniste4 był we Francji wiodącym immunologiem, który odkrył, że woda może zapamiętać biochemię użytą w poprzednim eksperymencie, nawet będącą w bardzo wysokich homeopatycznych rozcieńczeniach. W roku 1988 prestiżowe czasopismo naukowe Nature opublikowało jego artykuł na ten temat, który uznano za poparcie homeopatii, co było nie do zaakceptowania przez konwencjonalną naukę. W rezultacie Nature wysłało grupę sceptyków do jego laboratorium. W skład tego zespołu wchodził iluzjonista James Randi, który uchodził za demaskatora paranormalnych zjawisk. Początkowe eksperymenty przeprowadzone przez personel laboratoryjny pod ścisłym nadzorem sceptyków potwierdziły wyniki dra Benveniste, ale kiedy za eksperymenty wzięli się sceptycy, wszystkie wyniki stały się negatywne. W rezultacie doprowadzono do wstrzymania finansowania badań dra Benveniste i zamknięcia jego laboratorium.

Badania przeprowadzone w innych laboratoriach wykazały podobny rozrzut wyników. Badacze, którzy byli neutralni lub pozytywnie nastawieni, uzyskiwali pozytywne wyniki, a sceptyczna większość negatywne.

Jednakże przeprowadzone w roku 1999 ogólnoeuropejskie badanie rozwiało wszelkie wątpliwości i potwierdziło istnienie pamięci wody.5

W serwisie YouTube znajduje się dokumentalny film potwierdzający prawdziwość pamięci wody z udziałem francuskiego wirusologa, profesora Luca Montagniera, współodkrywcy ludzkiego wirusa niedoboru odporności (human immunodeficiency virus; w skrócie HIV) oraz współlaureata nagrody Nobla z roku 2008.6

 

 

Profesor Luc Montagnier, który wystąpił w filmie dokumentalnym Water Memory (Pamięć wody) z roku 2014. (Zdjęcie: www.youtube.com)

 

 

Rzecz w tym, że aby czerpać korzyści z prac Emoto, dobrym, choć niewystarczającym, pomysłem jest napisanie kilku podnoszących na duchu słów na energetyzerze wody. Ale najważniejsze jest to, żeby także w to wierzyć, jeśli chce się uzyskać zamierzony efekt. Można napisać coś, co odnosi się do naszych problemów zdrowotnych, albo słowo lub stwierdzenie, takie jak „Boska miłość” bądź „Zdrowie”. Poza tym warto wzmocnić swoje pragnienie kierując nań od czasu do czasu pozytywne odczucia.

 

 

Wygląd kryształków lodu uformowanych pod wpływem pozytywnych i negatywnych oddziaływań. (Zdjęcia: www.masaru-emoto.net)

 

Script logo
Do góry