Ten naukowo potwierdzony wniosek Finkelsteina powiększa pulę dowodów przemawiających na rzecz naszej tezy/badania mówiącego, że starożytny Egipt nie był ziemią Exodusu Izraelitów ani Palestyna ich Ziemią Obiecaną.

Jeśli historia Józefa nie mogła się wydarzyć przed VII wiekiem przed naszą erą, to Exodus z konieczności musiałby zostać przesunięty na nową historyczną linię czasu do połowy IV wieku przed naszą erą, to znaczy do czasów greckich rządów w Egipcie, co jest kolejną nieprawdopodobną teorią.

Wróćmy do ustalania środowiskowego kontekstu sagi o Józefie na podstawie języka i kluczowych słów zawartych w opowieści podanej w Księdze Rodzaju:

• Imiona Youssef (przetłumaczone na angielski jako Joseph, a po polsku Józef), Szela, Onan, Tamar, Chira i Adullam są prawdziwymi imionami arabskimi, które były powszechnie używane w starożytnej Arabii i Jemenie.

• Wzmianka o Izmaelitach mocno potwierdza arabskie pochodzenie tej opowieści.

• Powszechnie wiadomo (z ustnych podań i historycznych zapisów), że Ismael jest przodkiem wszystkich plemion arabskich (w tym, wierzcie lub nie, plemion izraelickich).

• Dzięki literackiej analizie biblijnych wersetów łatwo można było wykryć głęboko zakorzenioną (arabską) kulturę niewolnictwa i handlu niewolnikami.

• Arabskie słowo oznaczające niewolnika to Abd. Czy wiecie, jaka jest jego hebrajska transliteracja? To znajdujące się wszędzie w hebrajskiej Biblii słowo Abad. Nie powinno to dziwić, ponieważ hebrajski, jeśli chodzi o fonetykę, jest jednym z języków/dialektów starożytnego języka arabskiego, tak jak historia Józefa jest jedną z należących do arabskiego folkloru starożytnych opowieści.

• Alternatywą dla zabicia Józefa (w tej opowieści) było po prostu porzucenie go, aby mógł być wzięty i sprzedany w niewolę.

 

 

Napis na grafice: EXODUS ZDEMASKOWANY. HANDEL NIEWOLNIKAMI NIE BYŁ POWSZECHNY W STAROŻYTNYM EGIPCIE

 

 

• Ten scenariusz bardzo wyraźnie pokazuje, jak rozpowszechniona była kultura handlu niewolnikami w starożytnej Arabii, gdzie ta historia się wydarzyła.

• Jak już wyjaśniliśmy powyżej, wzmianka o wielbłądach i karawanach wielbłądów pomogła zidentyfikować starożytną Arabię jako teatr/ojczyznę historii Józefa.

W starożytnym Egipcie młode zaginione dzieci nigdy nie były chwytane i sprzedawane w niewolę – po prostu handel niewolnikami nie był powszechny w starożytnym Egipcie. Co najważniejsze, na ziemi Nilu nigdy nie było publicznych rynków handlu niewolnikami, jak to dokładnie wyjaśniono w prawdziwej historii niewolnictwa w starożytnym Egipcie w nagraniu wideo dostępnym pod adresem: ashraf62.wordpress.com.

Jeśli w starożytnym Egipcie nie było publicznych rynków handlu niewolnikami, to trzeba się zastanowić, skąd, u licha, wziął się w Egipcie Józef, izraelski patriarcha?

Niestety, poszukując informacji o archeologii biblijnej, większość ludzi polega na twierdzeniach stronniczych – i obficie finansowanych – uczonych oraz na wynikach wypraw archeologicznych, które nie zrobiły nic poza wprowadzeniem bałaganu do historii starożytnego Bliskiego Wschodu, aby potwierdzić biblijne przekonania i uprzedzenia ich promotorów. Ci ortodoksyjni biblijni archeolodzy i uczeni wypaczyli fakty i przedstawiają fałszywe artefakty7 w celu potwierdzenia swoich (fałszywych) przekonań mówiących, że wszystkie historie Izraelitów wydarzyły się w starożytnym Egipcie i że Palestyna jest ich tak zwaną Ziemią Obiecaną.

Biblijni uczeni i archeolodzy zawsze będą zaprzeczać wszelkim innym wyjaśnieniom, które podważają historyczną wiarygodność biblijnych opowieści.

Chociaż wielu biblijnych historyków dobrze wie o arabskim pochodzeniu (nie palestyńskim) historii Izraelitów, to jednak mówią o tym jedynie za zamkniętymi drzwiami.

To zaprzeczanie faktom przypomina mi tych, którzy wciąż nie chcą zaakceptować faktu, że Titanic zatonął dawno temu i spoczywa na dnie Oceanu Atlantyckiego.

Równie godne ubolewania jest to, że żaden ortodoksyjny lub akademicki badacz biblijnej historii nie jest skłonny do badania kulturowej, antropologicznej i geograficznej podstawy tych opowieści. Tylko nieliczni niezależni badacze8 wniknęli głęboko w biblijny kontekst – tak głęboko, że ich oczom ukazał się wyraźnie prawdziwy (arabski) kontekst tych biblijnych opowieści.

Tak jak badacze historii Titanica odtworzyli/zrekonstruowali jedną z największych katastrof morskich współczesnych czasów, tak samo środowisko badaczy historii Józefa, zidentyfikowali arabską geografię i kulturę, które kryją się za jedną z najbardziej kluczowych i zarazem najbłędniej interpretowanych biblijnych historii.

 

O autorze:

Dr Ashraf Ezzat jest Egipcjaninem mieszkającym w Aleksandrii. Ukończył medycynę, ale nie chcąc być całkowicie zawładniętym przez tę dziedzinę poświęca wiele czasu na badania i pisanie. Przez długi czas przedmiotem jego szczególnego zainteresowania była historia starożytnego Bliskiego Wschodu i starożytnego Egiptu. W swoich badaniach i pismach stara się dociec, dlaczego starożytna mądrość została zatruta, a starożytna duchowość skurczyła się, i dlaczego judeochrześcijańskie nauki i wiara zakorzeniły się i prosperują. Publikuje na kilku stronach internetowych i jest autorem książki Egypt Knew No Pharaohs Nor Israelites (Egipt nie znał żadnych faraonów ani Izraelitów) oraz niezależnym filmowcem. Prowadzi stronę internetową zamieszczoną pod adresem ashraf62.wordpress.com.

 

Przełożył Jerzy Florczykowski

 

Przypisy:

1. www.amazon.com.

2. www.nytimes.com.

3. www.ucl.ac.uk.

4. www.jewishvirtuallibrary.org.

5. en.wikipedia.org.

6. en.wikipedia.org.

7. /www.nbcnews.com.

8. tinyurl.com.

 

Script logo
Do góry