Oś Wszechświata

Pierwotną koncepcję modelu dra Moona starali się dalej rozwijać Laurence Hecht i jego współpracownicy. Interesującą rzeczą w propozycji Hechta jest możliwość istnienia preferowanej osi spinu jądra atomowego. Sugeruje on, że ta oś, zwana osią wszechświata, powinna być prostopadła do równoległych do siebie ścian ośmiościanu i dwudziestościanu przedstawionych na rysunku 8. W ten sposób moment pędu protonów wokół tej osi jest minimalny w niektórych powłokach, takich jak ta sześcienna (patrz rysunek 14).

 

 

Rys. 14. Widok z góry modelu Moona wzdłuż Osi Wszechświata zaproponowanej przez Laurence’a Hechta. Należy zauważyć, że oś jest przekątną sześcianu oraz dwunastościanu, ale nie dwudziestościanu lub ośmiościanu.

 

 

Czytelnik głębiej zainteresowany implikacjami dla układu protonów w jądrze wynikającymi z tej osi, jak również właściwościami magnetycznymi pierwiastków, powinien sięgnąć do prac Hechta i Stevensa.21

 

Swobodny spin każdej powłoki

Wierzchołki dwudziestościanu, chociaż początkowo umieszczone w środku powierzchni dwunastościanu, nie muszą być tam wcale. W rzeczywistości, cała struktura dwudziestościanu będzie mogła swobodnie obracać się wewnątrz dwunastościennej struktury w celu dostosowania się w optymalny sposób do korzystnej osi obrotu. Jednak nie dotyczyłoby to ośmiobocznej struktury, ponieważ w oryginalnym modelu dra Moona jej wierzchołki wykraczają poza kulę wpisaną w dwudziestościan (patrz rysunek 15a).

Proponuję pokonać to ograniczenie poprzez zmniejszenie odległości wierzchołków ośmiościanu od centrum struktury – również tej z wierzchołkami sześcianu, proporcjonalnie – tak, że opisana na ośmiokącie kula zbiegnie się z kulą wpisaną w dwudziestościan (patrz rysunek 15b). Dzięki tej prostej korekcie wszystkie cztery powłoki będą mogły się obracać, jedna wewnątrz drugiej, oczywiście ograniczone przez siły elektrodynamiczne występujące wśród ich protonów.

 

 

Rys. 15. (a) Kula opisana na ośmiościanie w oryginalnym modelu dra Moona jest większa od kuli wpisanej w dwudziestościan. (b) Lekkie zbliżenie wierzchołków ośmiościanu do centrum uczyniłoby obie kule zbieżnymi i pozwoliło ośmiościanowi swobodnie obracać się wewnątrz dwudziestościanu.

 

 

Czy ośmiościenna powłoka jest pierwsza?

Kolejność wypełniania pierwszych dwóch powłok – sześciennej i ośmiościennej – jest warta nieco szerszej dyskusji. Uważny czytelnik może zauważyć, że pierwiastek tlen (8O), którego jądrowe protony są zorganizowane w postaci sześcianu zgodnie z modelem Moona, nie stanowi minimum właściwości atomowych przedstawionych na rysunku 2 (patrz 1 część artykułu). Sugeruję, że ten fakt jest łatwo wytłumaczyć alternatywnym wypełnieniem pierwszych dwóch powłok.

Jak mówiłem wcześniej, pierwsze cztery protony jądra mogą być najprawdopodobniej zorganizowane w formie czworościanu. Odpowiadałoby to jądru berylu (4Br), które jest w pobliżu pierwszego minimum wspomnianych właściwości atomowych. Następny proton (piąty) nie będzie miał określonego miejsca do zajęcia, ale po osiągnięciu liczby sześciu protonów jest prawdopodobne, że zespół zreorganizuje się do postaci ośmiościanu, co odpowiadałoby jądru węgla (6C). Ten pierwiastek jest także w pobliżu minimum właściwości atomowych przedstawionych na rysunku 2 – znacznie bliżej niż tlen.

Kolejne wyraźne minimum pojawi się w krzemie (14Si), który, jak już wspomniano, zawiera sześcian i jego partnera – ośmiościan. Który z nich jest wewnątrz którego, nie jest jasne. Dr Moon zaproponował, że sześcian znajduje się w środku, ale, jak już mówiłem, równie dobrze może być na odwrót.

 

Co z neutronami?

Jądro atomowe składa się nie tylko z dodatnio naładowanych protonów, ale zawiera także neutralne cząsteczki, neutrony. Model Moona nie wyjaśnia lokalizacji neutronów w jądrze. W rzeczywistości dr Moon wyraził się w tej kwestii następująco: „A protony znajdują miejsca parkingowe tam, gdzie są wierzchołki. O neutrony, które są również tam na zewnątrz, nie będziemy się martwić, ponieważ nie mają ładunku i mogą być w każdym miejscu”.22

Laurence Hecht również zajmował się tym tematem i w zasadzie według niego neutrony mogą zajmować punkty środkowe krawędzi zagnieżdżonych brył platońskich, jak również centra ścian dwudziestościanu nie zajęte przez protony.23

Jądro uranu-238 dostarcza wyraźnych dowodów na poparcie jego wniosku. Widzieliśmy, że w jądrze uranu dwie dwunastościenne struktury przenikają się nawzajem. Liczba krawędzi i środków ścian, pozostawionych dla neutronów, to:

 

Ściany sześcianu:  6

Krawędzie sześcianu:  12

Krawędzie ośmiościanu:  12

Krawędzie dwudziestościanu:  30

Ściany dwudziestościanu:  13

RAZEM:  73

 

To pozostawia 73 neutronowe pozycje w każdej strukturze, a ponieważ są dwie takie struktury, daje to właściwą liczbę miejsc dla neutronów uranu-238 wynoszącą 146!

Ponadto, należy zauważyć, że zaproponowana przeze mnie zmiana kolejności napełniania powłoki nie zmienia tej liczby, ponieważ dwie dodatkowe ściany każdego dwudziestościanu, zajmowane przez dwa dodatkowe wierzchołki sześcianu, będą kompensowane przez dwie dodatkowe ściany ośmiościanu w najbardziej wewnętrznej powłoce, więc łączna suma będzie taka sama:

 

Ściany ośmiościanu:  8

Krawędzie ośmiościanu:  12

Krawędzie sześcianu:  12

Krawędzie dwudziestościanu:  30

Ściany dwudziestościanu:  11

RAZEM:  73

 

O autorze:

Jordi Solà-Soler koncentruje się na badaniu świętej geometrii i upowszechnianiu wiedzy na ten temat. Jego strona internetowa przedstawia obrazy trójwymiarowych modeli (3D) świętych brył i kwiatu życia, a także dyskusję i grafiki dotyczące złotego podziału w Wielkiej Piramidzie, struktury DNA, jądra atomowego, skal muzycznych, matematyki etc. Aby uzyskać dodatkowe informacje, zachęcamy do odwiedzenia jego strony internetowej zamieszczonej pod adresem www.sacred-geometry.es. Z autorem skontaktować się można, pisząc na adres poczty elektronicznej info@sacred-geometry.es.

 

Przełożył Jerzy Florczykowski

 

Przypisy:

18. L. Hecht, „The Life and Work of Dr Robert J. Moon” („Życie i twórczość dra Roberta J. Moona”), 21st Century, jesień 2004, ss. 17–18, 21sci-tech.com.

19. Hecht, op. cit., s. 19.

20. L. Hecht, „The Geometric Basis for the Periodicity of the Elements” („Geometryczne podstawy okresowości pierwiastków”), 21st Century, maj-czerwiec 1988, s. 21, 21sci-tech.com.

21. L. Hecht, C.B. Stevens, „New Explorations with The Moon Model” („Nowe eksperymenty z modelem Moona”), 21st Century, jesień 2004, s. 70, 21sci-tech.com.

22. Hecht, „The Life and Work of Dr Robert J. Moon” („Życie i twórczość dra Roberta J. Moona”), op. cit., s. 18.

23. Hecht, „The Geometric Basis for the Periodicity of the Elements” („Geometryczne podstawy okresowości pierwiastków”), op. cit., ss. 18–30.

 

 

Od redakcji:

Ten artykuł jest zredagowaną drugą częścią publikacji zamieszczonej pod adresem: www.sacred-geometry.es.

Script logo
Do góry