OPC wzmacnia działanie witaminy A, C i E oraz odgrywa kluczową rolę w ochronie antyoksydacyjnej naszego ciała i zwalczaniu wolnych rodników. Zapasy OPC są całkowicie zużywane przez organizm w ciągu 72 godzin.

A teraz najważniejsze właściwości OPC:

„Już 24 godziny po przyjęciu pierwszej kapsułki OPC odporność naczyń krwionośnych podwaja się!”

„OPC zapobiega powstawaniu śmiertelnych zakrzepów krwi, zapobiega zlepianiu się płytek krwi i uniemożliwia ich odkładanie się na ścianach tętnic”

Ryzyko śmiertelnych skrzepów krwi zostaje zminimalizowane (więcej w rozdziale: Choroby serca).

„OPC nie tylko wpływa na krzepliwość krwi, lecz także obniża poziom cholesterolu i ciśnienia krwi”

„OPC usprawnia pracę śródbłonka naczyń krwionośnych. Jeżeli funkcja ta działa prawidłowo, można uniknąć stwardnienia tętnic, średnica wewnętrzna naczyń krwionośnych pozostaje szeroko otwarta i elastyczna, co zapobiega tworzeniu się złogów!”

Pomyślcie, jak duży potencjał tkwi w OPC. [...] Rocznie w samych tylko Niemczech występuje 270‍ ‍000 udarów, z czego 100‍ ‍000 osób umiera. Reszta skazana jest na długą rehabilitację. Udar mózgu jest jedną z najbardziej kosztownych chorób, potrzeba wielu miesięcy, a nawet lat, zanim chorzy będą w stanie pracować. Większość z nich zresztą przez całe późniejsze życie wymaga opieki. Sam znam wielu pacjentów po udarach, którzy są tak mocno dotknięci, że opuściły ich rodziny, a sami chcą swe dalsze, smutne i uciążliwe życie wieść w domach opieki. Kiedy widzisz takiego człowieka, łzy same napływają ci do oczu, niezależnie od tego, jak jesteś twardy.

Przejdźmy zatem do sedna. Dlaczego tak naprawdę występuje tak duża liczba udarów? 95 procent wszystkich udarów zdarza się z powodu tętniaka, a więc przez pęknięcie lub rozwarstwienie tętnicy w mózgu ze względu na brak wytrzymałości. Następnie dotknięty obszar mózgu dosłownie zalewany jest krwią i w zależności od siły i czasu trwania krwawienia dochodzi do zaburzeń pamięci, paraliżu, a często, gdy krwawienie nie ustępuje, prowadzi do nieuchronnej śmierci. [...]

Dlaczego nikt nie pomoże tym ludziom profilaktycznie poprzez bardzo prosty środek naturalny OPC, który zwiększa opór naczyń krwionośnych i to dwukrotnie, a to wszystko w ciągu 24 godzin? Oznaczałoby to: „żegnajcie udary”. Wzmocnione dzięki OPC tętnice z łatwością przeciwstawiałyby się wysokiemu ciśnieniu krwi, ponieważ OPC uczestniczy w odbudowie tętnic i żył. [...]

Kto ma korzyść finansową z braku profilaktyki? Jasne, że przemysł farmaceutyczny. Jak banalnie by to nie brzmiało, nie tylko igra się z ludzkim życiem, tak że nawet gospodarka doznaje strat spowodowanych brakiem chorych pracowników; lecz także manipuluje się standardem naszego życia.

W badaniu przeprowadzonym przez profesora Henriego Choussata z Uniwersytetu Bordeaux podano 47 osobom w wieku od 37 do 85 lat jedną dawkę 100 mg OPC i po 72 godzinach stwierdzono u nich zwiększenie odporności naczyń włosowatych o 140 procent. W grupie placebo żadnych zmian nie zaobserwowano.

Nawet Instytut Badań Biologicznych w Hanowerze przeprowadził badanie odporności naczyń włosowatych świnek morskich 10 dni po podaniu dawki doustnej 1500 mg OPC dziennie. Stwierdzono poprawę o 300 procent, co było bardzo znamienne.

Ponieważ zajmuję się przyrodolecznictwem, przyswoiłem sobie, że istnieją naturalne środki przeciwko każdej chorobie. Najpierw należy spojrzeć w przyrodę, a wyniki obserwacji zastosować u ludzi. Oto kilka przykładów:

Czy kiedykolwiek cierpieliście na zapalenie pochewki ścięgna? Palący ból wzdłuż ścięgna? W przyrodzie odpowiednim środkiem naturalnym pozwalającym uwolnić się od tych cierpień jest mak. Łodyga maku odzwierciedla ścięgna, a czerwone kwiaty symbolizują płomień (stan zapalny). Obrazowo mówiąc, jest to zapalenie ścięgna. Weź 200 płatków maku, zanurz je w oliwie z oliwek i umieść na słońcu, a po dwóch tygodniach będą najlepszym środkiem przeciwko zapaleniu ścięgien. Kolejny przykład: jeśli weźmiemy liść żywokostu i spojrzymy na jego strukturę, zauważymy, że struktura plastra miodu podobna jest do wewnętrznej struktury kości. Po nałożeniu okładu z żywokostu złamania goją się i tworzą się odpowiednie zgrubienia kości. W Indiach złamania kości leczone są tylko poprzez założenie szyny i codzienne przykładanie świeżych okładów z liści żywokostu. Po trzech tygodniach złamania kości są w pełni wyleczone. Weźmy teraz winorośl. W zimie, gdy wszystkie liście opadną i spojrzymy na pozostały pień od dołu do góry – co widzimy? Wygląda to jak system naczyń krwionośnych. Grube konary od dołu to duże naczynia krwionośne, zwężające się do bardzo małych i cienkich rozgałęzień. Stacja końcowa: winogrona. Kiedy oderwie się winogrona od łodygi, wyglądają jak kapilary. Przenosząc to na organizm ludzki, należy stosować winogrona w przypadku problemów naczyniowych. Dlatego OPC jest właściwie duchem winogron, uważanym za najsilniejszy środek ochrony naczyń.

Czy wiedzieliście, że w starożytnym Rzymie legioniści co wieczór wypijali litr czerwonego wina, aby uchronić się przed chorobą i utrzymać ciało w jak najlepszej kondycji? Ich ciało musiało reagować aż po ostatnią pojedynczą komórkę, podczas gdy oni przez cały dzień walczyli do końca swoich sił na polu bitwy. OPC z wina dawało im maksymalne siły. W samym tylko czerwonym winie przyjmowali do 40 mg OPC.

A oto przykład działania OPC w naszych czasach. W prawie każdej wiejskiej gospodzie siedzi starszy mężczyzna, który codziennie pije czerwone wino.

Nie dostanie on zawału serca ani udaru mózgu i przeżyje prawie wszystkich swoich kolegów pijących wódkę, piwo czy whisky. Piwo i wódka powodują bowiem we krwi efekt odbicia. Krew najpierw rozrzedza się, a po 12–15 godzinach zagęszcza i płytki krwi się zlepiają. Poprzez spożywanie OPC można temu negatywnemu efektowi zapobiec i krew pozostaje rzadka, nawet po spożyciu alkoholu. [...]

Od naszego serca do najbardziej odległych części ciała prowadzi prawie 100 tys. km naczyń krwionośnych. I tak samo prowadzą one od wszystkich członków ciała z powrotem do serca. Co jest Państwa zdaniem ważniejsze – główne naczynia krwionośne czy drobne naczynia włosowate, zaopatrujące nasz cały organizm? W odległych obszarach ciała kapilary te są tak wąskie, że czerwone krwinki poruszają się w nich jedna za drugą, podobnie jak na przykład na wąskiej jednokierunkowej ulicy. W sytuacji stresowej naczynia włosowate kurczą się i położona poza tym obszarem tkanka pozbawiona zostaje tlenu, nie jest zaopatrywana w substancje odżywcze i z powodu zablokowania krwi żylnej nie jest właściwie oczyszczana z toksyn. Bez zdrowego systemu naczyń włosowatych ciało ludzkie karłowacieje jak drzewo. Wszystkie połączenia do odległych części organizmu ulegają zniszczeniu, narządy wykazują objawy niedoboru, funkcje poszczególnych części ciała są ograniczone, aż pewnego dnia całkowicie odmawiają posłuszeństwa. [...]

Lekarze troszczą się tylko o stan głównych naczyń krwionośnych, a system naczyń włosowatych człowieka jest zaniedbywany, pomimo tego, że to on napędza cały układ naczyniowy. Przeprowadzony w dawnych czasach eksperyment z wysiadywanym przez kilka dni kurzym jajem wykazał, że chociaż wewnątrz jaja serce jeszcze się nie ukształtowało, to istniejące naczynia włosowate pulsowały, zapewniając odpowiedni przepływ krwi. Pokazuje to, jak ważny jest system naczyń włosowatych/kapilar dla całego układu krążenia i zaopatrywania organizmu. I tu wkracza OPC. Ze względu na niską lepkość krwi dzięki OPC wszystkie tkanki są optymalnie zaopatrywane, a cały układ tętnic i żył elastyczny i szczelny. Ponieważ OPC wraz z witaminą C uczestniczą w tworzeniu struktury kolagenu naczyń krwionośnych, przepuszczalne naczynia są uszczelniane, co zapobiega powstawaniu obrzęków. Jako że tętnice połączone są bezpośrednio z sercem, a żyły poprzez ruchy mięśni odprowadzają krew żylną do serca, pulsowanie zdrowej tętnicy i oddziaływanie na żyły jest tak istotne. Wniosek:

„Zdrowe tętnice = dobre krążenie żylne”.

Wyobraźmy sobie zatem stan organizmu człowieka, u którego na skutek złego stanu naczyń krwionośnych i zagęszczonej krwi ręce i nogi, a nawet głowa są źle ukrwione. Człowiek ma 6,5–7 litrów krwi. I co się dzieje? Większość krwi znajduje się w tułowiu, gdzie tak naprawdę powinna jej być tylko połowa. Serce pompuje, czego wynikiem jest ciśnienie krwi. W chwili gdy krew zostaje dzięki OPC rozrzedzona, nogi, stopy i głowa zaczynają się otwierać i krew rozprowadzana jest po całym organizmie. W konsekwencji ciśnienie krwi spada, a poprzez rzadką krew wszystkie przebiegające w niej procesy normalizują się. Jak Państwo sądzą, dlaczego OPC reguluje tak wiele procesów, jak redukcja cholesterolu, spadek poziomu tłuszczu we krwi, a w przypadku cukrzycy także glukozy we krwi? Cała magia tkwi w rozcieńczonej w sposób naturalny krwi.

Jeśli ma się w żyłach marmoladę, wtedy z dnia na dzień gromadzi się w nich cukier i w ciągu kilku dni jesteśmy przecukrzeni. Rzadka krew natomiast z łatwością rozkłada cukier w wątrobie, co w przypadku lepkiej krwi trwa o wiele dłużej. [...]

OPC to najbardziej naturalny i skuteczny lek rozrzedzający krew na świecie.

 

Przełożyła Karina Lech