5. Przewlekła choroba elektryczna

Od końca XIX wieku krajobrazy miejskie uległy przeobrażeniu za sprawą linii telegraficznych instalowanych w krajach uprzemysłowionych. W tej technologii zastosowano napięcia rzędu 80 woltów na jednym przewodzie wraz z uziemionym przewodem powrotnym.

W tym okresie pojawiły się pierwsze prądy błądzące, na które były narażone żywe istoty. To w tym czasie pojawiły się choroby cywilizacyjne, takie jak neurastenia, które dotknęły między innymi Franka Lloyda Wrighta i Theodore’a Roosevelta. Na marginesie należy zauważyć, że neurastenia jest bardzo podobna do EHS, która jest bardziej współczesnym określeniem tej samej nadwrażliwości na elektryczność. Blisko połowa telegrafistów, którzy mieli kontakt z prądem elektrycznym przesyłanym przez linie, była narażona na działanie bardzo silnych pól elektromagnetycznych i cierpiała na chorobę telegraficzną. Również tym razem objawy były takie same, jak w przypadku EHS. Później, około roku 1915, tych samych objawów doświadczali operatorzy telefoniczni, ponieważ siedząc przez wiele godzin przy biurkach byli narażeni na działanie pól elektromagnetycznych emitowanych przez sieci komunikacyjne. W roku 1889 zauważono, że w Winnipeg 47 procent operatorów telefonicznych cierpiało na te same objawy.

Jednak w roku 1894 znany wiedeński psychiatra Zygmunt Freud napisał artykuł, którego skutki były katastrofalne dla wszystkich nieszczęśników cierpiących na chorobę telegraficzną, neurastenię, zespół mikrofalowy lub EHS. Zamiast dostrzegać przyczynę zewnętrzną, którą był smog elektromagnetyczny, przypisywał te objawy nieuporządkowanym myślom lub słabo kontrolowanym emocjom. W rezultacie milionom obywateli dotkniętym smogiem elektrycznym podaje się obecnie leki, zamiast ograniczać ich ekspozycję na to zanieczyszczenie. Zygmunt Freud zmienił nazwę neurastenii, która, jak wiadomo, jest spowodowana elektrycznością, na lęk nerwicowy, atak lęku lub atak paniki. Otworzyło to drogę do nieprzemyślanego wdrażania elektryfikacji.

Należy zauważyć, że w Rosji neurastenia jest wymieniana jako choroba środowiskowa, ponieważ tam odrzucono szkodliwą definicję Freuda.

 

6. Zachowanie roślin

Jagadis Chunder Bose i inni badacze przeprowadzili liczne eksperymenty elektryczne na roślinach i innych żywych organizmach, których wyniki wykazały określone skutki. Bose odkrył, że nerwy roślin lub zwierząt wykazują zmienne zachowanie i że ich oporność może się znacznie różnić w zależności od zastosowanego prądu i jego biegunowości. Zauważył również, że natężenie prądu niezbędnego do zmiany przewodnictwa nerwów jest niezwykle małe w stosunku do napięcia – około 0,3 mikroampera (0,3 × 10-6). Ten prąd jest znacznie mniejszy niż prąd indukowany podczas rozmowy telefonicznej za pomocą telefonu komórkowego. Odkrył także, że próg bioaktywności prądu wynosi 1 femtoamper (1 × 10-15)! Ponieważ badacz ten był również zaznajomiony z transmisjami o częstotliwości radiowej, przeprowadził eksperyment, w którym roślinę wystawiono na działanie sygnału radiowego o częstotliwości 30 MHz z odległości około 200 metrów, i stwierdził, że wzrost rośliny uległ opóźnieniu podczas jego emisji. Wykazał również, że krążenie soków w roślinie uległo spowolnieniu, gdy została naświetlona tym samym sygnałem radiowym.

 

7. Ostra choroba elektryczna

W latach 1880. Londyn był zasilany prądem stałym, ale znaleźli się fizycy, którzy odkryli, że prąd przemienny generuje mniej strat rezystancyjnych w przewodach. W rezultacie rozgorzała bitwa o te prądy, mimo iż wielu naukowców, w tym Edison, ostro krytykowało niebezpieczniejsze skutki prądu przemiennego. Jak na ironię, to właśnie dlatego, że prąd przemienny jest szkodliwszy, jest używany w krześle elektrycznym. A jak wszyscy wiedzą, prąd w sieci energetycznej jest… przemienny!

W roku 1889 przeprowadzono pełną elektryfikację w USA, a wkrótce potem w Europie. W tym samym roku, dziwnym zbiegiem okoliczności, lekarze zostali zasypani przypadkami grypy, która do tego czasu występowała rzadko. Objawy ofiar miały bardziej neurologiczny charakter, przypominając neurastenię, i nie obejmowały zaburzeń oddechowych. Pandemia trwała cztery lata i zabiła co najmniej milion osób.

W roku 2001 kanadyjski astronom Ken Tapping wykazał, że pandemie grypy w ciągu ostatnich trzech stuleci korelowały ze szczytami jedenastoletniego cyklu magnetycznej aktywności Słońca. Stwierdzono również, że niektóre ogniska grypy rozprzestrzeniały się na olbrzymich obszarach w ciągu zaledwie kilku dni, co raczej trudno wyjaśnić przenoszeniem się choroby z jednej osoby na drugą. Również liczne eksperymenty mające na celu udowodnienie bezpośredniego zakażenia przez bliski kontakt, kropelki śluzu lub inne procesy okazały się bezowocne.

Od roku 1933 do dzisiaj wirusolodzy nie byli w stanie przedstawić żadnych badań eksperymentalnych dowodzących, że grypa rozprzestrzenia się poprzez normalny kontakt między ludźmi. Wszystkie próby dowiedzenia tego zakończyły się niepowodzeniem.

 

8. Tajemnica na wyspie Wight

W roku 1904 pszczoły zaczęły umierać na wyspie Wight po zainstalowaniu tam nadajników radiowych Marconiego. Te nadajniki działały na częstotliwościach w zakresie zbliżonym do megaherców.

Po drugiej stronie Kanału La Mache Jacques-Arsène d’Arsonval wykazał, że „ostre i haczykowate” sygnały elektromagnetyczne są znacznie toksyczniejsze od sygnałów sinusoidalnych.

Prawda była taka, że po półtora roku eksperymentowania z nadajnikami radiowymi w pełni zdrowego w wieku 22 lat Marconiego zaczęły nawiedzać napady gorączki. Te ataki trwały przez resztę jego życia. W roku 1904 podczas prac montażowych nadajnika, który miał służyć do komunikacji transatlantyckiej, gorączka ta stała się tak silna, że wzięto ją za malarię. W roku 1905 Marconi poślubił Beatrice O’Brien i po miesiącu miodowym para osiedliła się na wyspie w pobliżu nadajnika. Gdy tylko Beatrice się zadomowiła, zaczęła narzekać na szum w uszach. Po trzech miesiącach zachorowała na ciężką żółtaczkę. Musiała wrócić do Londynu, aby urodzić dziecko, które żyło zaledwie kilka tygodni i zmarło z „nieznanych przyczyn”. W tym samym okresie Marconi przez kilka miesięcy cierpiał na gorączkę i miewał majaki. W latach 1918–1921 zapadł na samobójczą depresję podczas pracy nad krótkofalówką. W roku 1927, podczas miesiąca miodowego swojego drugiego małżeństwa, stracił przytomność z powodu bólu w klatce piersiowej, w wyniku czego zdiagnozowano u niego poważne zaburzenia serca. W latach 1934–1937, kiedy rozwijał technologię mikrofalową, miał dziewięć zawałów serca – ostatni zabił go w wieku 63 lat.

Na tej samej wyspie, w Osborne House, byłej rezydencji królewskiej, królowa Wiktoria doznała krwotoku mózgu i zmarła wieczorem 22 stycznia 1901 roku, kiedy Marconi uruchamiał nowy nadajnik niecałe 13 mil (21 km) dalej.

W roku 1901 istniały „tylko” dwa nadajniki, podczas gdy w roku 1904 były już cztery, co czyniło tę wyspę najbardziej napromieniowanym miejscem na planecie, nie pozostawiając pszczołom miejsca na przeżycie. W roku 1906 badanie wykazało, że 90 procent pszczół całkowicie zniknęło bez wyraźnego powodu. Na wyspę sprowadzono nowe kolonie, ale one również wymarły w ciągu tygodnia.

Epidemia ta rozprzestrzeniła się w Anglii, a następnie w całym świecie zachodnim, po czym stopniowo się stabilizowała, aż pod koniec pierwszej wojny światowej armie wyposażyły się w różne nadajniki radiowe o dużej mocy, wywołując (jak widzieliśmy) pandemię grypy zwanej hiszpanką w roku 1918, która w rzeczywistości rozpoczęła się w Stanach Zjednoczonych w Naval Radio School w Cambridge w stanie Massachusetts z 400 początkowymi przypadkami. Ta epidemia szybko rozprzestrzeniła się na 1127 żołnierzy w Funston Camp (Kansas), gdzie zainstalowano bezprzewodowe przekaźniki. Lekarzy zaintrygował fakt, że podczas gdy 15 procent ludności cywilnej cierpiało na krwawienia z nosa, na to samo cierpiało 40 procent personelu marynarki wojennej. Wystąpiło również inne krwawienie i jedna trzecia chorych zmarła z powodu wewnętrznego krwotoku płuc lub mózgu. W rzeczywistości zmienił się skład krwi, ponieważ zmierzony czas jej krzepnięcia był ponad dwukrotnie dłuższy niż normalnie. Te objawy są niezgodne z działaniem wirusów grypy układu oddechowego, ale całkowicie zgodne z niszczycielskimi skutkami elektryczności. Inną niezgodnością było to, że dwie trzecie ofiar to zdrowi młodzi ludzie. Kolejnym nietypowym objawem tej rzekomej grypy było spowolnienie tętna do wartości między 36 a 48, podczas gdy jest to częsty skutek oddziaływania pola elektromagnetycznego. Ponadto niektórych chorych udało się skutecznie wyleczyć dużymi dawkami wapnia.

Lekarz wojskowy dr George A. Soper zeznał, że wirus rozprzestrzeniał się szybciej niż prędkość przemieszczania się ludzi. Przeprowadzono różne eksperymenty, próbując zainfekować osobników przez bezpośredni bliski kontakt z chorymi lub z zakażonym śluzem lub krwią, ale badaczom nie udało się wywołać w ten sposób żadnej infekcji.

Można zauważyć, że każda nowa pandemia grypy odpowiada nowemu postępowi w technologii elektrycznej, tak jak w przypadku azjatyckiej grypy w latach 1957–1958 po zainstalowaniu potężnego systemu radarowego czy wybuchu grypy w Hongkongu w lipcu 1968 roku po uruchomieniu 28 wojskowych satelitów przeznaczonych do obserwacji kosmosu na wysokości pasów Van Allena chroniących nas przed promieniowaniem kosmicznym.

 

 

Hotel Royal Needles w Alum Bay na Wyspie Wight, w którym mieściła się pierwsza na świecie stała stacja radiowa. (Grafika: www.barrym0iow.co.uk)

 

Script logo
Do góry