Zaburzenia emocjonalne

Niezależne badania efektów, jakie aspartam wywołuje u osób z zaburzeniami nastroju, przeprowadził ostatnio dr Ralph G. Walton. Ponieważ jego praca nie była finansowana/kontrolowana przez producentów aspartamu, NutraSweet Company odmówiła mu sprzedaży tego środka. Walton był zmuszony zaopatrzyć się w aspartam gdzie indziej.

Doświadczenia wykazały znaczny wzrost poważnych symptomów u osób spożywających aspartam. Ponieważ niektóre objawy okazały się bardzo ciężkie, Institutional Review Board musiała przerwać dalsze badania. Trzech spośród uczestników powiedziało, że ulegli „zatruciu” aspartamem.

Walton skonkludował to, mówiąc, że „osoby z zaburzeniami nastroju są szczególnie wrażliwe na ten sztuczny słodzik i tego rodzaju ludziom należy odradzać jego używanie”.29 Świadom tego, że eksperymentu nie można powtórzyć z powodu zagrożenia, jakie stwarza dla uczestników, Walton oznajmił ostatnio:

„Wiem, że aspartam wywołuje apopleksję. Jestem też przekonany, że powoduje zmiany zachowania. Bardzo mnie złości, że ta substancja znajduje się na rynku. Osobiście poddaję w wątpliwość wiarygodność wszelkich badań finansowanych przez NutraSweet”.30

Istnieją liczne relacje przypadków stwierdzenia niskiego poziomu serotoniny w mózgu, depresji oraz innych zaburzeń emocjonalnych, których wystąpienie łączono z aspartamem i które często ustępowały po zaprzestaniu spożywania tego środka. Badacze wskazują, że podwyższony poziom fenyloalaniny w mózgu, występujący u chorych na fenyloketonurię, prowadzi do spadku poziomu neuroprzekaźnika serotoniny, co pociąga za sobą szereg zaburzeń emocjonalnych. Zeznając przed Senatem Stanów Zjednoczonych, dr William M. Pardridge z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Los Angeles (UCLA) stwierdził, że picie przez młodzież czterech szesnastouncjowych (ok. 0,5 l) butelek dietetycznych napojów gazowanych dziennie prowadzi do dużego wzrostu poziomu fenyloalaniny.

 

Epilepsja/apopleksja

Liczba spowodowanych przez aspartam ataków jest duża i stale rośnie, a tymczasem Fundacja Epilepsji promuje aspartam jako bezpieczny środek. W Massachusetts Institute of Technology przebadano 80 osób, które doznały ataku po spożyciu aspartamu. Community Nutrition Institute doszedł do następujących wniosków:

„Tych osiemdziesiąt przypadków pasuje do opracowanej przez FDA definicji zagrożenia zdrowia publicznego, co wymaga od FDA szybkiego usunięcia produktu z rynku”.

Zarówno magazyn sił powietrznych Flying Safety, jak i pismo marynarki wojennej Navy Physiology opublikowały artykuły ostrzegające przed wieloma zagrożeniami związanymi z aspartamem, w tym przed szkodliwymi efektami kumulatywnymi metanolu oraz zwiększonym ryzykiem powstania wad wrodzonych. W tych artykułach jest także mowa o tym, że aspartam może zwiększać podatność pilotów na ataki apopleksji i zawroty głowy.31

Dwadzieścia artykułów przestrzegających przed spożywaniem aspartamu podczas lotu ukazało się również w National Business Aircraft Association Digest (1993), Aviation Medical Bulletin (1988), The Aviation Consumer (1988), Canadian General Aviation News (1990), Pacific Flyer (1988), General Aviation News (1989), Aviation Safety Digest (1989) oraz Plane & Pilot (1990). Ulotka przestrzegająca przed aspartamem była również rozpowszechniana podczas 57 dorocznego zjazdu Aerospace Medical Association (Gaffney, 1986).

Ostatnio uruchomiono gorącą linię dla pilotów cierpiących na ostre dolegliwości po spożyciu aspartamu. Przeszło sześciuset pilotów zameldowało o swoich symptomach, wśród których były nawet ataki padaczki w kabinie samolotu wywołane przez aspartam.32

Oryginalne badania aspartamu przeprowadził w roku 1969 niezależny naukowiec, dr Harry Waisman. Studiował on wpływ aspartamu na niemowlęta naczelnych. Z grupy siedmiu małp jedna zmarła po 300 dniach, a pięć innych miało ataki padaczki. Te negatywne odkrycia nie zostały oczywiście przedstawione FDA w trakcie procesu zatwierdzania aspartamu.33

 

ASPARTAM MOŻNA ZNALEŹĆ W:
błyskawicznych daniach śniadaniowych, miętowych odświeżaczach oddechu, płatkach, gumie do żucia bez cukru, rozpuszczalnym kakao, napojach kawowych, mrożonych deserach, galaretkach, napojach owocowych, środkach przeczyszczających, multiwitaminach, napojach mlecznych, lekach, drinkach, słodzikach, napojach z herbatą, rozpuszczalnej kawie i herbacie, polewach, jogurcie etc.

 

DLACZEGO O TYM NIE SŁYSZYMY?

Powody, dla których wielu ludzi nie słyszy o poważnych reakcjach organizmu na aspartam, można podzielić na dwie zasadnicze grupy:

1) Brak świadomości społecznej. O wywołanych przez aspartam chorobach nie pisze się w gazetach, ponieważ nie przyciągają one uwagi opinii publicznej jak na przykład katastrofy lotnicze. Dzieje się tak dlatego, że przypadki takie występują pojedynczo w tysiącu różnych miejsc na terenie Stanów Zjednoczonych.

2) Większość ludzi nie kojarzy dostrzeżonych u siebie objawów z długotrwałym spożywaniem aspartamu. Osoby, które uśmierciły znaczny procent swoich komórek mózgowych, co doprowadziło następnie do powstania przewlekłej choroby, nie są w stanie powiązać takich dolegliwości ze spożywaniem aspartamu. Sposób, w jaki aspartam został dopuszczony do stosowania, stanowi doskonałą lekcję tego, jak chemiczne i farmaceutyczne firmy potrafią manipulować rządowymi agencjami w rodzaju FDA, „łapówkarskimi” organizacjami pokroju American Dietetic Association34, a także oddziaływać na społeczność naukową za pomocą wadliwych czy wręcz oszukańczych badań sponsorowanych przez producentów aspartamu.

Erik Millstone, badacz z Science Policy Research Unit na Uniwersytecie w Sussex, zgromadził tysiące stron dowodów, w tym niektóre na podstawie Ustawy o Wolności Informacji35, potwierdzających, że:

1. Laboratoryjne testy fałszowano, a zagrożenia ukrywano.

2. Zwierzętom usuwano guzy, a padłe sztuki „ożywały” w laboratoryjnych rejestrach.

3. Do FDA trafiały fałszywe bądź wprowadzające w błąd oświadczenia.

4. Dwaj prawnicy, którym powierzono zadanie przygotowania oskarżenia o oszustwo przeciwko producentowi aspartamu, dogadali się z jego firmą prawniczą, pozwalając, aby zadziałał przepis o przedawnieniu.

5. Szef FDA zlekceważył sprzeciwy własnej rady naukowej. Wkrótce po podjęciu tej decyzji objął posadę w Burson-Marsteller, firmie dbającej o public relations G.D. Searle.

Publiczna Rada Kontroli36 (PBoI) powstała w roku 1980. W jej skład weszło trzech naukowców, którzy rozpatrywali protesty Olneya i Turnera przeciwko akceptacji aspartamu. Rada jednogłośnie wypowiedziała się przeciwko dopuszczeniu aspartamu. Tymczasem szef FDA, dr Arthur Hull Hayes jr, powołał pięcioosobową Komisję Naukową, która miała sprawdzić ustalenia PBoI. Kiedy stało się jasne, że Komisja podtrzyma decyzję PBoI stosunkiem głosów 3 do 2, do jej składu dodano jeszcze jedną osobę, przez co głosowanie nie przyniosło rozstrzygnięcia. Dało to szefowi FDA sposobność przechylenia głosowania na swoją korzyść i wydanie w roku 1981 zgody na stosowanie aspartamu w wyrobach suchych.

Dr Jacqueline Verrett, przełożona wydziału naukowego w Biurze Żywności FDA, poddała kontroli skład zespołu utworzonego w sierpniu 1977 w celu przeanalizowania Raportu Bresslera (dotyczącego nadużyć, jakich dopuszczono się w G.D. Searle podczas poprzedzających aprobatę testów) i powiedziała:

„Było całkiem oczywiste, że gdzieś po drodze urzędnicy próbowali ukryć prawdę”.

W roku 1987 Verrett zeznawała przed Senatem Stanów Zjednoczonych, stwierdzając wówczas, że eksperymenty prowadzone przez G.D. Searle okazały się „katastrofą”. Oświadczyła, że jej zespół został poinstruowany, aby nie wypowiadał jakichkolwiek komentarzy ani nie przejmował się wartością wyników doświadczeń. Wyjaśniła też, że na pytania dotyczące wad wrodzonych nie uzyskała odpowiedzi. W dalszym ciągu swojej wypowiedzi zwróciła uwagę na fakt, że dowiedziono wpływu DKP na powstawanie polipów macicy i zmianę poziomu cholesterolu we krwi, a także na to, że podwyższanie temperatury produktu prowadzi do wzmożonego wytwarzania DKP.37

Script logo
Do góry