ROZWAŻANIA

Zastosowanie równania Einsteina E = mc2 w odniesieniu do materii mówi, że można ją stworzyć z energii, zmienić w energię i przeobrazić za pomocą energii. Udowodniono też, że materia jest polem fal stojących. Fale te są w zasadzie identyczne z samoorganizującymi się wzorami na piasku lub cząsteczek soli, kiedy wprawi się w drgania płytkę, na której je umieszczono. Taki sam efekt osiągnąć można w zawieszonych w wodzie emulgowanych cząsteczkach, kiedy podda się je działaniu określonych częstotliwości harmonicznych (patrz strona internetowa www.cymatics.com).

Na poziomie kwantowym można wykazać, że wszystkie żywe organizmy, łącznie z człowiekiem, są zbudowane z rozwijających się konstrukcji fraktalowych z wielu biologicznymi podsystemami jako częściami podstawowego holograficznego wszechświata. Układy te mają zdolność do samoskładania, jak i zdolność do odbierania, przenoszenia i transmitowania zarówno elektromagnetycznych, akustycznych, mechanicznych, jak i innych form wibracji. Wibracje te są ściśle określone dla każdej substancji i mogą być korzystne (harmoniczne) albo szkodliwe (dysharmoniczne) dla odbierającego je organizmu. Dysharmoniczne wibracje powodują zniekształcenia fizycznej matrycy pozakomórkowej i w rezultacie chorobę.

Zniekształcający rezonans może utrzymywać się przez wiele lat, a nawet przenosić się holograficznie, włączony do sprali DNA, na kolejne pokolenia (czyli dawać homeopatyczne „miazmaty”). Identyfikacja rezonansu oraz dokładna i odpowiednia terapia ekwiwalentnym lub komputerowym lustrzanym odbiciem, jak to się robi w przypadku wytłumiania hałasu, może przypuszczalnie przywrócić harmonię.

Pierwsze dwa przypadki pokazują, że EDS posiada unikalną zdolność do identyfikacji niekiedy subtelnych zatruć, które mogą powodować bardzo ostre objawy. Trzeci przypadek można na pierwszy rzut oka traktować jako rezultat placebo. Mimo iż pacjent jeszcze po miesiącu od pierwszej wizyty zdawał się być nastawiony bardzo sceptycznie do możliwości wyzdrowienia, podał później, że nawet po kilku dniach od terapii zauważył znaczny przypływ wcześniejszej energii.

Poza kwestionariuszem syndromu chronicznego zmęczenia Pipera5 nie ma naukowych metod pomiaru chronicznego zmęczenia, jako że jest to wysoce subiektywne przeżycie i generalnie często dyskredytowane przez lekarzy. Tym niemniej jest ono bardzo realne i działające destrukcyjnie na osoby, których dotyka.

Ostatni przypadek pokazuje wyraźnie elektroniczną terapię, bardzo często przepisywaną w niemieckich klinikach, w której kilka kropel krwi pacjenta zostaje uwrażliwionych w próbówce homeopatycznym preparatem i z powrotem wstrzykniętych dawcy. Z całą pewnością nie jest to reakcja na placebo, chyba że ptak potrzebował alkoholu do celów energetycznych. Można przypuszczać, że w jego przypadku doszło do nagromadzenia organofosfatowych toksycznych rezonansów, które zostały zniwelowane za pomocą antidotum sporządzonego na bazie próbki jego krwi. Należy tu nadmienić, że firma Medtronic i inni producenci systemów EDS zalecają włączanie płynów ustrojowych do przygotowywanego antidotum w roli jednego ze składników.

Energia pochodzi z poziomu mitochondrialnego, związanego z glukozą, ADP (fosforan dinukleotydu nikotynamidoadeninowego) i ATP (syntaza ATP), oraz elektronowego. Najprościej można to opisać jako mitochondrialne wytwarzanie elektronów lub elektryczności z glukozy. Stąd eliminacja toksycznych substancji (lub ich rezonansów), które mogą zakłócać mitochodrialne funkcje, poprawia funkcje komórkowe. Te ksenobiotyki to między innymi toksyczne metale oraz rozpuszczalniki.

Jak dotąd z pomocą EDS udało się zdiagnozować ponad 1000 nowozelandzkich pacjentów cierpiących na chroniczne zmęczenie, depresję, krótkotrwałą utratę pamięci i większość z nich jest już leczona na potwierdzoną u nich dolegliwość, która nosi nazwę chronicznego mikrortęciowego zatrucia pochodzącego z amalgamatowych plomb dentystycznych. Kliniczne diagnozy tych ostatnich zostały potwierdzone w niedawnej pracy podającej, że amalgamat dentystyczny jest potencjalnym sprawcą starczej demencji Alzheimera.6

Dr Claudia Miller zaprezentowała w roku 1997 na Seminarium Massey Marjorie Gordon Memorial nowy syndrom, który opisała w pracy „Chemical Sensitivity at Work in Medicine” („Chemiczne uwrażliwienie przy pracy w medycynie”).7 Opisany przez nią syndrom o nazwie „toksycznie indukowana utrata tolerancji” (toxicant-induced loss of tolerance; w skrócie TILT) doskonale wpisuje się w problemy alopatów, u których paradygmat skupia się wyłącznie na pojedynczym czynniku powodującym określony stan. Zgodnie z koncepcją TILT określony syndrom, na przykład chronicznego zmęczenia, może wywoływać kombinacja różnych ksenobiotycznych toksyn. Ta „mieszanka” może mieć inny skład u poszczególnych osób i zarazem powodować u nich podobne objawy.

EDS jest w tym przypadku jedynym praktycznym i potencjalnie efektywnym urządzeniem diagnostycznym, przy pomocy którego można szybko i nieinwazyjnie identyfikować u poszczególnych jednostek ukryte toksyny, a nawet ustalić ich hierarchię. Bez EDS lekarz jest bardzo często skazany na zgadywanie określane jako różnicowane diagnozowanie, które obejmuje kolejne testy laboratoryjne lub konieczność zwrócenia się do specjalisty od tej części ciała, która wydaje się być najsilniej zaatakowana przez chorobę. Wiąże się to ze znacznie większymi kosztami, zarówno po stronie pacjenta, jak i państwa.

Przeważająca większość pacjentów z chronicznym zmęczeniem, u których autor i jego koledzy potwierdzili zatrucie rtęcią, miała symptomy od wielu lat i była leczona przez wielu lekarzy, którzy zlecili szereg często kosztownych i niewłaściwych testów. Ich diagnozy były błędne z powodu braku u uprawiających zawód lekarski – od profesorów po lekarzy pierwszego kontaktu – świadomości toksyczności metali ciężkich oraz ich niezdolności do wykonania koniecznych badań.

 

WNIOSKI

EDS wydaje się być efektywnym narzędziem badawczym, przy pomocy którego można szybko określić niewykrywalne inaczej przyczyny chorób. Urządzenia te są nadal trudne w użyciu i wymagają dużej biegłości i praktyki. Jednak nowsze niemieckie przyrządy sprzężone z komputerowymi bazami danych przypuszczalnie już wkrótce okażą się precyzyjniejsze i przyjaźniejsze dla użytkownika. Zarówno profesja lekarska, jak i pacjenci znacznie skorzystają po szerszym wdrożeniu tej nowości do lekarskiej praktyki.

 

O autorze:

Michel E. Godfrey jest dyrektorem kliniki Bay of Plenty Environmental Health Clinic w Tauranga w Nowej Zelandii. Skontaktować się z nim można za pośrednictwem poczty elektronicznej, pisząc na adres: godfrey@wave.co.nz.

 

Przełożył Jerzy Florczykowski

 

Przypisy:

1. J.J. Tsuei, „Eastern and Western Medical Paradigms and the Challenges of Integration”, J. Adv. Med., 1999; 12(1):5-11.

2. J.J. Tsuei, C.W. Lehman, F. Lam i inni, „A food allergy study utilizing the EAV acupuncture technique”, Am. J. Acup., 1984; 112:105-116.

3. Chelatowanie to proces wiązania pierwiastków metalicznych przez słabe kwasy organiczne. Proces ten umożliwia wchłanianie pierwiastków, ich transport i magazynowanie w organizmie oraz usuwanie z niego ich szkodliwego nadmiaru. Chelator łączy w sobie dwie funkcje: dostarcza komórkom organizmu tego, czego im potrzeba, i równocześnie zabiera z nich to, co niepotrzebne i czego mają w nadmiarze. – Przyp. tłum.

4. MORA jest kompleksową metodą diagnozy i leczenia przy pomocy właściwych dla pacjenta wibracji, którą w roku 1977 stworzyli dwaj niemieccy badacze dr medycyny Franz Morell i inż. Erich Rasche. Jej nazwa wywodzi się od pierwszych dwóch liter ich nazwisk. – Przyp. tłum.

5. B.F. Piper, S.L. Dribble, M.J. Dodd i inni, „The revised Piper Fatigue Scale: psychometric evaluation in women with breast cancer”, Oncol. Nursing Forum, 1998; 25:667­684.

6. M.E. Godfrey, D.P. Wojcik, C.A. Krone, „Apolipoprotein E genotyping as a potential biomarker for mercury neurotoxicity”, J. Alzheimer’s Disease, 2003; 5:189-195.

7. C. Miller, N. Ashford, R. Doty i inni, „Empirical Approaches for the Investigation of Toxicant-induced Loss of Tolerance”, Environ Health Perspectives, 1997; 105(2):515-519.

 

Od redakcji:

Niniejszy artykuł po raz pierwszy ukazał się w Journalu of the Australasian College of Nutritional and Environmental Medicine, vol. 23, nr 1, kwiecień 2004, str. 2–11 (patrz www.acnem.org) i przedrukowany został za zgodą jego redakcji.

Artykuł dra Jacques'a Benveniste zatytułowany „Od pamięci wody do biologii numerycznej” ukazał się w 8 (6/1999) numerze polskiej edycji Nexusa.

Script logo
Do góry