Tajemnicza alchemia konopi

Artykuł po raz pierwszy w języku polskim ukazał się w dwumiesięczniku Nexus w numerze 131 (3/2020)
Tytuł oryginalny: „Secret Cannabis Alchemy”, Nexus (wydanie angielskie), vol. 27, nr 2

Dr Greg Fredericks

 

Na przestrzeni wielu stuleci alchemicy poszukiwali informacji na innych płaszczyznach istnienia w celu tworzenia coraz lepszych mikstur mających pomagać ludzkości. Bez względu na środki, za pomocą których dana osoba czerpie natchnienie, czy to będzie medytacja, halucynogen, przekaz channelingowy, czy też doświadczenie związane z wpływem ziół na ludzkie samopoczucie, czasami dochodzi do olśnień. Podobnie jest w przypadku najskuteczniejszego zioła w kontekście ludzkiej świadomości – konopi.

Czasami najlepsze metody pojawiają się, gdy ktoś napotyka trudne sytuacje. Kiedy lekarz poznaje pacjenta, którego nie da się operować lub który wymaga opieki paliatywnej, ponieważ odczuwa silny ból i nie jest w stanie przyjmować opiatów, jakie są wówczas opcje? Chociaż oczywiście nie istnieje gwarancja całkowitego wyleczenia, większość pacjentów jest wdzięcznych za złagodzenie bólu. Mogą również cieszyć się wyższą jakością życia przez resztę czasu, jaki im pozostał na ziemskim padole.

W marcu 2019 roku w Tweed Heads w Nowej Południowej Walii w Australii odbyło się sympozjum poświęcone konopiom. Kanadyjscy i irlandzcy lekarze wykazali dobitnie, że Australia i Nowa Zelandia są w ogonie świata, jeśli chodzi o prawnie i medycznie usankcjonowane stosowanie terapii kannabinoidowej. Niedawno Kanada zalegalizowała marihuanę i postanowiła zrezygnować z nakładania grzywien w wysokości setek tysięcy dolarów i zamiast tego zaczęła czerpać korzyści w postaci miliardów dolarów i legalnego zatrudnienia tysięcy osób. Jest to całkowity odwrót od starego zinstytucjonalizowanego sposobu myślenia. W wyniku innych zmian nastawienia zaproponowano, aby konopie można było wykorzystywać jako metodę na wychodzenie z uzależnienia od opioidów. To całkowite odejście od starego niepotwierdzonego założenia, że marihuana jest „bramą” do innych narkotyków.

 

Kryzys opioidowy

Wśród innych tematów omawianych na tym sympozjum był też obecny globalny kryzys opioidowy. W roku 2016 w samych Stanach Zjednoczonych doszło do 42 000 zgonów związanych z zażywaniem opioidów. Według raportu opublikowanego przez National Drug and Alcohol Research Centre (NDARC) w Australii w roku 2016 z powodu przedawkowania opioidów zmarło 1045 osób w wieku od 15 do 64 lat.

Warto wspomnieć, że w organizmach ludzi i zwierząt znajdują się receptory endokannabinoidowe. Receptory kannabinoidowe nie prowadzą do uzależnień od opioidów (Piomelli et al., 2018; Nielsen et al., 2017) i w sposób synergiczny pozwalają uśmierzać ból, gdy są wykorzystywane wspólnie z tradycyjnymi metodami leczenia (Cooper et al., 2018).

 

Obowiązujące wadliwe przepisy prawne

Mimo iż wciąż przybywa badań potwierdzających skuteczność THC uzyskiwanego z konopi, aktualnie jest zbyt wiele prawnych zawiłości w Australii i Nowej Zelandii.

Omówione w tym artykule formuły i metody leczenia nie dotyczą psychoaktywnej cząsteczki THC. Ponadto nie zostaną przedstawione tutaj opisy wyleczeń ze względu na przepisy, zgodnie z którymi każdy taki opis należy do domeny farmakologii i rządowych organów regulujących zabiegi terapeutyczne.

Niniejszy artykuł odwołuje się wyłącznie do nowych i starych technik eksperymentalnych maksymalizujących lecznicze działanie niepsychoaktywnego (pochodzącego z konopi) oleju CBD.

 

Nowe podejścia w trwających eksperymentach

1. Moczenie w ślinie nasion konopi. Nasiona konopi moczone przez 24 godziny w ślinie danej osoby wchłaniają jej DNA. To umożliwia wyhodowanie takiego krzewu, który ma geno-endokannabinoidowe właściwości terapeutyczne dostrojone do receptorów CBD tej osoby.

Niedawna analiza naukowa potwierdziła, że ze śliny można uzyskać dostateczną ilość wysokiej jakości DNA, które można wykorzystać do badań genetycznych raka piersi u pacjentów oraz do monitorowania zabiegów (Poehls et al., 2018).

Moczenie nasion w ślinie to dawna wiedza wzmiankowana w syberyjskich kronikach i przypomniana w cyklu książek opatrzonych wspólnym tytułem Dzwoniące cedry Rosji autorstwa Władimira Megre. Pokazuje ona, jak można optymalnie wykorzystać lecznicze właściwości konopi i innych roślin. Mariaż potencjału starożytnej alchemii i współczesnej genetyki w ramach większej świadomości nie ma granic.

2. Sadzenie podczas nowiu Księżyca. Cykl Księżyca ma znaczący wpływ na plony. Warto spróbować sadzenia roślin podczas nowiu Księżyca, układając nasiona czubkami skierowanymi ku niebu. Przed zasianiem nasiona należy zmoczyć.

3. CBD i energia orgonu. Popularna w latach 1960. i słynąca z utrzymywania permanentnej ostrości żyletek energia piramid wraca na naszych oczach. Niektórzy alchemicy twierdzą na przykład, że można ją stosować do wzmacniania działania oleju CBD. Za pomocą odpowiednio usytuowanej przenośnej piramidy o doskonałych proporcjach można wytworzyć znacznie bardziej naenergetyzowany olej CBD. Dwudziestowieczny psychoanalityk i biolog Wilhelm Reich nazywał tę wszechobecną energię orgonem.

Reich uważał, że akumulatory orgonu produkują więcej „bionów” w podobny sposób do piramid. Podobno drobne cząstki zwane bionami zawierają światło i przypuszczalnie mają podobne cechy jak wiele innych życiodajnych cząstek opisywanych przez innych naukowców, spośród których najbardziej znani to Antoine Béchamp (mikrozymy), Günther Enderlein (protity), Gaston Naessens (somatydy), Stanley B. Prusiner (priony) i Fritz-Albert Popp (biofotony).

Wszystkie wymienione cząstki obserwowane przez biologów zawierają w swoich rdzeniach biofotony. Są nimi opisywane przez Alberta Einsteina fotony światła występujące w zakresie światła ultrafioletowego i niskiego widzialnego wytwarzanego przez organizmy biologiczne. Wszystkie żywe komórki roślin, zwierząt i ludzi emitują biofotony, których nie widać gołym okiem, ale które można mierzyć specjalnymi urządzeniami skonstruowanymi przez niemieckich naukowców. Odkrywca biofotonu, Alexander Gurwitsch, twierdził, że organiczna żywność zawiera znacznie więcej życiodajnych cząstek światła niż napromieniowane produkty spożywcze zapełniające półki większości supermarketów. Fritz-Albert Popp odkrył, że rośliny są jak biologiczne odkurzacze słonecznych biofotonów. Zauważył, że biofotony nie tylko konserwują i naprawiają ludzkie DNA, ale i to, że ich brak powoduje raka.

Jeśli fizyka kwantowa zakłada, że fotony przechowują kod życia, to czy rozsądne jest twierdzenie, że nagromadzenie dodatkowych cząstek światła w konopiach może wytwarzać więcej niezbędnej do życia energii w strukturach komórkowych ludzkiego ciała?

 

 

Wilhelm Reich i jego akumulator orgonu.

 

Script logo
Do góry