Aspiryna zabijała, a homeopatia ratowała życie

New York Times z 12 października 2009 roku (www.nytimes.com) informował:

 

W lutym 1917 roku firma Bayer straciła amerykański patent na aspirynę, otwierając wielu producentom lukratywny rynek leków. Bayer odpowiedział szeroko zakrojoną reklamą wychwalającą czystość produktu jego marki, co zbiegło się w czasie ze szczytem epidemii.

 

Według dr Karen Starko:

 

Reklamy aspiryny w sierpniu 1918 roku i seria oficjalnych zaleceń jej stosowania we wrześniu i na początku października poprzedziła szczytową liczbę zgonów z października 1918 roku. Liczba zgonów w Stanach Zjednoczonych znacznie wzrosła, osiągając najpierw, pod koniec września, szczyt w marynarce wojennej, a następnie, na początku października, w wojskach lądowych, a na końcu, w ostatnich dniach października, wśród ludności cywilnej.

 

Jedno zdanie z pracy dr Starko ma szczególne znaczenie: „Homeopaci, którzy traktowali aspirynę jako truciznę, odnotowali kilka ofiar śmiertelnych”. Sens tego zdania wyróżnia się na tle milionów zgonów spowodowanych przez firmę Bayer i ówczesny przemysł farmaceutyczny.

W tym samym artykule zamieszczonym w New York Timesie czytamy również:

 

Opakowania zawierające aspirynę nie były opatrzone ostrzeżeniami o toksyczności ani wskazówkami dotyczących dawkowania. Jesienią 1918 roku w obliczu powszechnej śmiertelnej choroby, na którą nie znano lekarstwa, naczelny chirurg i marynarka wojenna Stanów Zjednoczonych zalecały aspirynę jako lek symptomatyczny i wojsko kupiło duże jego ilości.

Magazyn The Journal of American Medical Association sugeruje dawkę 1000 mg co trzy godziny, co stanowi odpowiednik prawie 25 standardowych 325-miligramowych tabletek aspiryny w ciągu 24 godzin. Jest to około dwa razy więcej niż dzienna dawka uważana obecnie za bezpieczną.

 

Homeopatia zagrażała zyskom przemysłu farmaceutycznego. Co gorsze, homeopatyczni lekarze krytykowali leki syntetyczne, zwłaszcza te, które wytwarzano na bazie smoły pogazowej, głównej podstawie przemysłu farmaceutycznego.

Używając wyłącznie naturalnych, a więc niemożliwych do opatentowania, substancji, homeopaci uratowali życie prawie każdemu, kto zgłosił się do nich w okresie tragedii lat 1918–1919. To groziło ujawnieniem, że nowe syntetyczne leki, wytwarzane głównie ze smoły pogazowej dostarczanej przez potężny przemysł rafineryjny, będącej podstawą nowych gigantycznych inwestycji, są w rzeczywistości medycznie katastrofalne. Nie wolno było do tego dopuścić.

W artykule „The History of the Pharma-Cartel” („Historia Kartelu Farmaceutycznego”) Dr. Rath Health Foundation poinformowała, że w roku 1918:

 

Fundacja Rockefellera wkrótce po dołączeniu do Bayera, wykorzystała epidemię hiszpańskiej grypy i kontrolowane już wówczas przez siebie media do rozpoczęcia polowania na czarownice w postaci wszystkich form medycyny, które nie były objęte jej patentami.

 

W swoim oświadczeniu, złożonym w odpowiedzi na pozew, który fałszywie oskarżał go o dystrybucję nie zarejestrowanych leków w Republice Południowej Afryki, dr Mathias Rath w dziale zatytułowanym „The History of the Pharmaceutical Industry” („Historia przemysłu farmaceutycznego”) zauważa:

 

Fundacja Rockefellera była fasadową organizacją nowego globalnego przedsięwzięcia... To nowe przedsięwzięcie nazwano farmaceutyczną firmą inwestycyjną. Darowizny od Fundacji Rockefellera poszły tylko do szkół medycznych i szpitali, które stały się misjami szerzącymi opatentowane leki farmaceutyczne opracowane przez nowy rodzaj firm, które produkowały opatentowane, syntetyczne leki...

Był to również okres, kiedy odkryto pierwsze witaminy. Wkrótce stało się jasne, że te naturalne cząsteczki miały zdolność ratowania życia i zdrowia i mogły zapobiegać wielu przewlekłym problemom zdrowotnym…

Te nowo odkryte naturalne cząsteczki miały tylko jedną wadę – nie można było ich opatentować. Tak więc już w pierwszych dekadach istnienia farmaceutyczna firma inwestycyjna stanęła w obliczu śmiertelnego zagrożenia – witaminy i inne mikroelementy promowane jako części programu zdrowia publicznego uniemożliwiłyby rozwój wszelkich obiektów inwestycyjnych w oparciu o opatentowane leki syntetyczne.

Eliminacja tej niechcianej konkurencji ze strony mikroelementów i innych naturalnych terapii stała się kwestią przetrwania dla młodych farmaceutycznych firm inwestycyjnych.

Kontrolowane przez Rockefellera media wykorzystały epidemię hiszpańskiej grypy z roku 1918 do promowania pod płaszczykiem dobroczynności społecznej akceptacji dla jego „nowej medycyny” oraz do rozpoczęcia kampanii przeciwko wszystkim formom nie opatentowanych leków, dyskredytując je jako „nienaukowe”. W ciągu następnych 15 lat wszystkie szkoły medyczne w Stanach Zjednoczonych, wszystkie wpływowe szpitale i, co najważniejsze, Amerykańskie Towarzystwo Medyczne stały się częścią strategii, której celem było podporządkowanie całego sektora ochrony zdrowia farmaceutycznym firmom inwestycyjnym.

 

To polowanie na czarownice z Bayerem w roli głównej ma długą i pełną przemocy historię, która trwa do dziś, kiedy to przemysł farmaceutyczny sięga obecnie po drakońskie środki, począwszy od wprowadzenia w maju 2011 roku zakazu sprzedaży wszelkich preparatów ziołowych w całej Europie (www.independent.co.uk), dążenia do uwięzienia lekarza podającego naturalne lekarstwa na nowotwory mózgu oraz kryminalizacji homeopatów i wszystkich naturalnych praktyków w Północnej Karolinie, zakazu od grudnia 2010 roku masowej produkcji dożylnie podawanej witaminy C (anh-usa.org), która jest potężnym skutecznym i zarazem delikatnym sposobem leczenia raka, po plan zakazu hodowli tysięcy popularnych roślin ogrodowych w Australii (foodfreedom.wordpress.com).

Biorąc pod uwagę walkę przemysłu farmaceutycznego z naturalnymi środkami, tłumienie prawdy o pandemii z lat 1918–1919, zgodnie z którą to przemysł farmaceutyczny zabijał miliony ludzi, a naturalne lecznictwo ocalało, stało się niezwykle ważne.

Script logo
Do góry