Zdrowie, starzenie, odmłodzenie

Wydaje się, że ogólne pogarszanie się zdrowia z wiekiem jest silnie związane z odwodnieniem całego ciała. W tym stanie komórki nie mogą utrzymać niezbędnej ilości wody do swojego optymalnego działania. Kiedy jesteśmy młodzi, możemy pomóc sobie, wypijając mityczne sześć szklanek wody w ciągu dnia, by wypłukać toksyny i się nawodnić, ale nie jest to dobre rozwiązanie na dłuższą metę.

Kiedy pijemy „normalną” wodę, organizm musi korzystać z własnego magazynu bioenergii, aby ją ożywić i ustrukturyzować. Jednak w następstwie oddawania moczu i pocenia się organizm traci naenergetyzowaną wodę. Jest to stały drenaż naszych zasobów bioenergii, który wraz z wiekiem sprawia, że szybciej się starzejemy, głównie z powodu picia „normalnej”, czyli „martwej”, wody.

Z wiekiem ulegamy odwodnieniu nie dlatego, że pijemy za mało wody, ale dlatego, że nie możemy utrzymać jej w naszym organizmie. Brakuje nam bioenergii, aby energetyzować i efektywnie wykorzystywać wodę do metabolizmu i detoksykacji. U niemowląt woda stanowi około 80 procent wagi ciała, ale gdy mamy 80 lat, jej poziom może spaść poniżej 50 procent. To powoduje wszelkiego rodzaju problemy zdrowotne. Zewnętrzne oznaki starzenia pokazują, co dzieje się z naszymi komórkami. Ilość wody wewnątrz komórek spada i komórki kurczą się, jak to często widać na przykładzie wysychającej skóry, mimo iż procentowo ilość wody poza komórkami wzrasta.

Rozwiązaniem jest rutynowe picie naenergetyzowanej wody. Z doświadczeń osób, które pracują w tej dziedzinie, wynika, że energetyzowana woda silnie nawadnia, dzięki czemu może zmniejszać wewnętrzne i zewnętrzne oznaki starzenia. Świeże, surowe, organiczne owoce i warzywa zawierają mocno naenergetyzowaną wodę, jednak stały się one trudno dostępne z powodu rolnictwa przemysłowego, niskiego poziomu bioenergii oraz długich czasów transportu i przechowywania.

Uważam, że pozytywne myślenie oraz długotrwałe spożywanie świeżej, surowej żywności i naenergetyzowanej wody mogą znacznie opóźnić proces starzenia się, a nawet odwrócić go w miejscach, w których doszło do niego zbyt szybko. Pomocne są również zalecane przez jogę techniki oddychania, zaś w przyszłości mogą pojawić się inne możliwości w następstwie badań nad wolną energią.

 

Wytwarzanie naenergetyzowanej wody

Jonizatory wody są najbardziej znanymi i najczęściej stosowanymi urządzeniami do energetyzowania wody. Alkaliczna frakcja, którą wytwarzają, jest dobrze naenergetyzowana. Ponadto frakcja ta zawiera rozpuszczone cząsteczki wodoru i silny przeciwutleniacz w postaci ujemnego jonu wodoru. Alkaliczność wody jest na ogół znikoma. Chociaż pH może być bardzo wysokie, to jednak nie ma dużej mocy i zwykle może być zneutralizowane kilkoma kroplami soku z cytryny.

Do ożywienia wody mogą również służyć magnesy, najlepiej w połączeniu z wirowaniem. Szczegółowe informacje na temat eterycznej wirówki przedstawia artykuł „Healing with Rotating Magnets” („Leczenie za pomocą wirujących magnesów”).7 Najprostsza konstrukcja składa się z dwóch silnych magnesów umieszczonych po przeciwnych stronach lejka, przez który przepuszcza się raz lub kilka razy wodę. Inne rozwiązanie polega na trzymaniu magnesów na zewnątrz blendera lub miksera.

Światło słoneczne jest silnym źródłem energii. Aby naenergetyzować nim wodę, należy wlać ją do szklanej lub ceramicznej miski albo pojemnika ze szkła kwarcowego i postawić w nasłonecznionym miejscu. Osoba cierpiąca na ogólny niedobór energii, powinna przykryć pojemnik czerwonym celofanem. Jeśli cierpi na bóle, stany zapalne lub infekcje, powinna użyć niebieskiego celofanu, a jeśli jej stan można określić jako pośredni, to powinna użyć pomarańczowego, żółtego lub zielonego celofanu. Przykryty pojemnik należy trzymać na słońcu od 10 minut do kilku godzin, a następnie tak naładowaną energią wodę wypić.

Można także eksperymentować z piramidami, kryształami, biomatami i innymi urządzeniami energetyzującymi. Niestety, w ich przypadku trudno jest obiektywnie stwierdzić, które urządzenie jest lepsze.

Wskazane jest też przetestowanie czystości wody przed i po każdej obróbce oraz porównanie różnych jej rodzajów. W biodynamice bada się wodę lub ekstrakt wodny z roślin lub gleby, dodając do nich kilka kropli roztworu chlorku miedzi. Jakość próbki jest następnie oceniana na podstawie regularności skrystalizowanego wzoru po odparowaniu roztworu.

Inną opcją jest użycie Eksperymentalnego Miernika Pola Życiowej Energii8 w celu określenia, które leczenie lub grupa zabiegów działa najlepiej. Ci, którzy ufają swoim zdolnościom parapsychicznym, mogą też użyć wahadełka.

Najlepszym sposobem na uzyskanie bioenergii z żywności jest wyciskanie soku lub mieszanie i wyciskanie świeżych zielonych liści, zwłaszcza soczystych traw. Nawet gotowanie uwalnia bioenergię z wiązań chemicznych w świeżych warzywach, która może pozostawać przez dzień jako wolna energia w wodzie po gotowaniu. Należy starać się wypuścić jak najmniej pary, ponieważ para zawiera wolną energię. Ilość tej bioenergii maleje w czasie dłuższego przechowywania oraz podczas ponownego podgrzewania do temperatury powyżej 50 °C.

Jednak najsilniejszy efekt energetyzujący wydaje się pochodzić z gazu Browna. Jest to połączenie wodoru cząsteczkowego i tlenu z dodatkiem wysokoenergetycznej, elektrycznie rozszerzonej wody (electrically expanded water; w skrócie ExW). Szczegółowe informacje na ten temat można znaleźć w artykule „Niezwykłe uzdrawiające właściwości gazu Browna” zamieszczonym w poprzednim numerze Nexusa.9

Ostatecznym celem jest wytworzenie w naszym organizmie energetycznie naładowanej wody heksagonalnej. Nie znam lepszego sposobu na to, niż wdychanie gazu Browna. Gaz Browna był używany do energetyzowania wody pitnej na długo, zanim zaczęto stosować go do inhalacji. Zwykle odbywa się to przez przepuszczanie go przez wodę. Picie zjonizowanej wody alkalicznej ma podobne zalety do picia bąbelkowej wody z gazem Browna (BG bubbled water). Jednakże woda może zawierać ograniczoną ilość energii. Dlatego wdychanie gazu Browna ma znacznie większy wpływ na wodę w naszym ciele, a tym samym na poziom naszej energii.

 

 

George Wiseman z Eagle-Research Inc. podczas przygotowań do inhalacji gazu Browna. (Zdjęcie: www.youtube.com)

 

 

Należy zacząć od wdychania małej dawki przez nie więcej niż kilka minut. Jest to szczególnie ważne dla osób z poważnymi lub licznymi problemami zdrowotnymi, ponieważ początkowo organizm ma tendencję do detoksykacji, co może wywołać chwilową niedyspozycję. Należy stopniowo zwiększać ilość wdychanego gazu Browna i dodatkowo pić wodę, przez którą go przepuszczono.

Warto korzystać z różnych metod energetyzowania. Mogą one obejmować picie energetyzowanej wody, wdychanie gazu Browna, ekspozycję na słońce, chodzenie boso po wilgotnej ziemi, a także używanie kryształów, piramid i magnesów.

Script logo
Do góry